Fiaskiem zakończyły się rozmowy płacowe w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Związkowcy uznali bowiem, że nie mają o czym rozmawiać z zarządem spółki - podkreślił Piotr Szereda z _ Solidarności 80 _ w Kopalni Jas-Mos.
Jutro mają być podjęte kolejne decyzje dotyczące akcji strajkowej - związkowcy nie wykluczają w najbliższym czasie strajku ostrzegawczego.
Odrzuceniem propozycji zaskoczony był prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski. Zarząd JSW zaproponował górnikom aby pierwszy tysiąc został wypłacony jeszcze we wrześniu a drugi w grudniu w postaci bonów.
Zdaniem Zagórowskiego na inną propozycje nie pozwala sytuacja spółki. Związkowcy twierdzą natomiast, że firmę stać na 16,5 procentowy wzrost wynagrodzeń, którego się domagają.