Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Inflacja: w kwietniu ceny w Polsce poszły w górę. Coraz szybszy wzrost w Europie

32
Podziel się:

Rosną ceny w polskich sklepach. W kwietniu inflacja wynosiła 2 proc. - wynika z tzw. szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego. Tendencję do wzrostu cen widać też w strefie euro. Jeśli trend się utrzyma, polityka bardzo taniego pieniądza może się zakończyć.

Inflacja: w kwietniu ceny w Polsce poszły w górę. Coraz szybszy wzrost w Europie
(stokkete/Fotolia)

Ceny w Polsce wzrosły o 2 proc. rok do roku - podał w piątek Główny Urząd Statystyczny w tzw. szybkim szacunku, który dotychczas zazwyczaj był zgodny z finalnymi wyliczeniami. Te finalne poznamy dopiero 12 maja.

Zawiniła prawdopodobnie późniejsza niż rok temu Wielkanoc. Wtedy przypadała na koniec marca, teraz świętowaliśmy w kwietniu. Apogeum zakupów przez to przesunęło się w kalendarzu.

W porównaniu z marcem towary i usługi podrożały o 0,3 proc.

To informacje zgodne z prognozami analityków. Wartość inflacji mieści się też w celu inflacyjnym NBP, który wynosi 2,5 proc. plus/minus 1 pkt. proc. Nie należy się więc spodziewać, że bank zmieni parametry polityki pieniężnej, nie wzrośnie więc poziom odsetek od spłacanych przez Polaków kredytów.

Wzrost cen przyśpiesza w Europie

Ceny w Europie przyśpieszyły. Inflacja w strefie euro wyniosła w kwietniu 1,9 proc. rok do roku zamiast prognozowanych 1,8 proc. rok do roku wzrostu - tak wskazuje tzw.szybki szacunek Eurostatu. Miesiąc wcześniej było zaledwie 1,5 proc.

Istotne są dane o tak zwanym bazowym wskaźniku cen, czyli nieuwzględniającym cen żywności i energii. Wzrósł on do 1,2 proc. rdr w kwietniu w strefie euro, a analitycy prognozowali zaledwie 1,0 proc. To spore przyśpieszenie, bo w marcu był na poziomie zaledwie 0,7 proc. W tym kontekście coraz bardziej paląca robi się kwestia zakończenia ultraluźnej polityki pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego i dodruku euro.

W czwartek na konferencji EBC po ogłoszeniu braku zmian parametrów polityki banku, Mario Draghi wskazywał, że presja inflacyjna jest "nieprzekonująca". Dzisiejsze dane, gdyby potwierdziły się w kolejnych miesiącach, mogą dać już mocniejsze argumenty, by skończyć z tanim pieniądzem. Jeśli dodruk przełoży się na wzrost cen konsumpcyjnych, to może być poważne zagrożenie dla gospodarki.

Pełne dane za kwiecień Eurostat opublikuje 17 maja 2017 r.

Swoje informacje o cenach konsumpcyjnych podał też urząd statystyczny Destatis z Niemiec. Zharmonizowany indeks cen konsumenckich (HICP), podobnie jak wskaźnik inflacji CPI wzrosły o 2 proc. rdr w kwietniu. Tu analitycy też nie doszacowali - oceniali wzrost cen na 1,9 proc. rdr.

Wzrost cen na poziomie z marca, tj. 1,4 proc. utrzymała Francja.

giełda
wiadomości
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(32)
WYRÓŻNIONE
bida, aż pisz...
9 lat temu
Ceny idą do góry, a zasiłek pielęgnacyjny dla osób niepełnosprawnych od 2006 roku wynosi marne 153 złote miesięcznie i przez te prawie 11 lat nie wzrósł, ani razu!!!
Eutanazja w P...
9 lat temu
A emerytury wzrosly w skali rdr o 0,07 proc.
zaki
9 lat temu
Druga Irlandia:) ale za oknem.