Iran nie ma zamiaru zrezygnować z programu wzbogacania uranu. Termin ultimatum postawionego przez Radę Bezpieczeństwa minął w czwartek o północy. Czy Iran czekają sankcje?
Chociaż Międzynarodowa Agencja Energetyki Atomowej (IAEA)stwierdziła, że Iran nie wstrzymał swojego programu wzbogacania uranu. Co więcej tydzień temu rozpoczął kolejne próby.
„Pokojowe wykorzystanie energii atomowej jest naszym oczywistym prawem. Nigdy z niego nie zrezygnujemy” – powtórzył wczoraj po raz kolejny swoje stanowisko prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad. „Sugestie Zachodu, że Iran dąży do posiadania broni nuklearnej jest kłamstwem. Zachód przeciwstawia się postępowi Iranu” – dodał.
Decyzja w przyszłym tygodniu
Stany Zjednoczone, które wcześniej groziły, że zastosują wobec Iranu jednostronne akcje, oznajmiły wstrzymają się z reakcją do wtorkowego _ W czwartkowym raporcie IAEA stwierdziła, ze Teheran nie zaprzestał wzbogacania uranu. Mimo trzech lat inspekcji organizacja nie jest w stanie stwierdzić, czy program atomowy ma charakter pokojowy. _spotkania między koordynatorem polityki zagranicznej UE Jevierem Solaną a głównym negocjatorem irańskim Alim Laridżanim.
Dzień później w sprawie Iranu spotkają się przedstawiciele stałych członków Rady Bezpieczeństwa oraz Niemiec.
O konflikcie z władzami Iranu będzie też rozmawiał sekretarz generalny ONZ Koffi Annan, którzy odwiedzi Teheran w ten weekend.
Finlandia, która przewodniczy UE, przestrzega przed drastycznymi krokami. „Dla UE dyplomacja pozostaje główną drogą rozwiązania konfliktu – oznajmił fiński minister spraw zagranicznych Erkki Tiomioja. W fińskiej Lappeenrancie spotykają się w piątek i sobotę ministrowie spraw zagranicznych 25 państw UE, aby omówić kwestie związane z sytuacją na Bliskim i Środkowym Wschodzie.
Amerykańscy i europejscy dyplomaci mają zamiar zaproponować lżejsze sankcje wobec Iranu, aby zyskać poparcie niechętnym sankcjom Rosji i Chin, które mają prawo weta w głosowaniach Rady Bezpieczeństwa. Mówi się o restrykcjach w podróżowaniu wobec przedstawicieli irańskiego rządu, a także zakazu sprzedaży technologii, które mogłby zostać wykorzystane dla celów militarnych.
Wprowadzenie embarga na handel z Iranem raczej nie wchodzi w grę ze względu na ogromne znaczenie dla światowej gospodarki państwa, które jest czwartym eksporterem ropy.
ZOBACZ TAKŻE: