*Minister finansów zapewnia, że deficyt budżetowy w tym roku wyniesie zgodnie z planem 30 miliardów złotych. Stanisław Kluza dodaje w rozmowie z "Gazetą Prawną", że w rachunkach budżetowych jest za dużo niewiadomych, aby mówić w tej chwili o zmniejszeniu deficytu. "Być może będzie to 2-3 procent" - spekuluje szef resortu finansów. *
Stanisław Kluza podkreśla, że obecny wzrost gospodarczy powinien inspirować rządowe resorty do nowych rozwiązań. Zwłaszcza te, które są dziś największymi beneficjentami dobrej koniunktury i zwiększonych wpływów pieniędzy unijnych. Szef resortu finansów wymienia tu głównie rolnictwo i obszary wiejskie.
Kluza zauważa, że w tym roku wieś otrzyma ponad 10 miliardów złotych z tytułu wspólnej polityki rolnej. W przyszłym roku będzie to ponad 15 miliardów.
"Dodajmy do tego ponad 15 miliardów złotych na KRUS. A rolnicy płacą tylko 8 procent składki na ubezpieczenie społeczne. Więc zasadne jest pytanie czy ma tak zawsze zostać" - mówi Stanisław Kluza "Gazecie Prawnej".
