Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koalicja chce władzy nad hipermarketami

0
Podziel się:

Pozwolenia na czas określony, dodatkowe procedury i opłaty to pomysł Samoobrony, LPR i PiS-u na zapanowanie nad największymi sieciami handlowymi.

Koalicja chce władzy nad hipermarketami
(PAP/Tomasz Gzell)

Pozwolenia na czas określony, dodatkowe procedury i opłaty to wspólny pomysł Samoobrony, LPR i PiS-u na zapanowanie nad największymi sieciami handlowymi.

Przyjęta zgodnie przez koalicjantów propozycja została opracowana przez posła Samoobrony Waldemara Nowakowskiego. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie był on współtwórcą sieci supermarketów Lewiatan, ósmej co do wielkości na rynku polskim. To tłumaczy jego usilne starania o ograniczenia dla największych graczy.

Według projektu, hipermarkety dostawałyby zezwolenia od gminy na handel na określony czas, od 15 do 20 lat. Wcześniej miałoby zostać przeprowadzone badanie lokalnego rynku, które powinno określić, jak otwarcie sklepu wpłynie na sytuację okolicznych sklepikarzy. Inwestor musiałby przy tym wnieść opłatę skarbową w wysokości 10 zł od m kw. powierzchni handlowej. Jak łatwo policzyć, wniosek o otwarcie hipermarketu o powierzchni np. 8 tys. m kw. kosztowałby 80 tys. zł - pisze " Gazeta Wyborcza".

W większych miastach decyzja o tym, czy otwierać sklep od 400 do 2 tys. m kw., wymagałaby wspólnej decyzji wójta (lub burmistrza czy prezydenta) oraz rady gminy lub miasta, a do utworzenia sklepu o powierzchni ponad 2 tys. m kw. potrzebna byłaby dodatkowo uchwała rady sejmiku wojewódzkiego.

"Gazeta Wyborcza" cytuje opinię ekonomisty profesora Witolda Orłowskiego na ten temat. Orłowski krytykuje ten pomysł jako korupcjogenny, ponieważ sieci hipermarketów narażone byłyby w ten sposób na szantaż władz.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)