Kilkuset związkowców blokowało tory przy Dworcu Zachodnim w Warszawie.
[aktualizacja: 13:20]
W Warszawie zakończył się protest kolejarzy. Około pięciuset związkowców przez półtorej godziny blokowało tory w okolicach Dworca Zachodniego w Warszawie.
Kolejarska _ Solidarność _ i Związek Zawodowy Pracowników PKP domagają się utrzymania prawa przechodzenia na wcześniejszą emeryturę dla wszystkich kolejarzy.
Akcja protestacyjna ma trwać do godziny 13. Później związkowcy zamierzają przekazać prezydentowi petycję, aby nie podpisywał ustawy o _ pomostówkach _.* *
Wcześniej związkowcy podawali inne miejsce blokady: Dworzec Centralny, by wprowadzić w błąd władze PKP.
Protest rozpoczął się o 11.30. Zmiana planów w ostatniej chwili zwiększyła chaos i utrudniła władzom kolei reakcję.
Związkowcy z kolejowej _ Solidarności _ mówili wcześniej o blokadzie na blisko dwie godziny ruchu pociągów na Dworcu Centralnym w Warszawie. Kolejarze sprzeciwiają się zapisom ustawy o emeryturach pomostowych.
Stanisław Kokot z _ Solidarności _ mówi, że pracownicy PKP domagają się utrzymania prawa do przechodzenia na wcześniejszą emeryturę:
Stanisław Kokot z _ Solidarności _ podkreśla, że kolejarze powinni mieć możliwość przejścia na wcześniejszą emeryturę ze względu na szczególne warunki pracy:
Stanisław Kokot z kolejowej _ Solidarności _ przeprasza pasażerów za utrudnienia w podróży. Dodaje jednak, że pracownikom kolej nie pozostała inna forma protestu.
Organizatorzy protestu spodziewają się, że tory zablokuje około tysiąca osób._ Solidarność _ prosi prezydenta Lecha Kaczyńskiego, aby zawetował ustawę o emeryturach pomostowych.