Władze w Kijowie zapewniają, że półmilionowe miasto zostanie w ukraińskiej części Zagłębia Donieckiego. W mieście pojawiły się obawy, że trafi on pod kontrolę donieckich separatystów albo znajdzie się w strefie zdemilitaryzowanej.
Na przedmieściach Mariupola wciąż słychać strzały artyleryjskie. Front przebiega 15 kilometrów od miasta. Zgodnie z porozumieniem zawartym w piątek w Mińsku, taka ma być szerokość strefy zdemilitaryzowanej po jednej i po drugiej stronie frontu.
Minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow zapewnia, że w mieście pozostaną ukraińskie wojska, a strefa buforowa będzie przebiegać na Wschód od niego tak, aby zapewniać bezpieczeństwo. - _ Kierownictwo kraju poważnie odnosi się do kwestii wzmacniania obrony Mariupola - powiedział. - Tu i tak są duże siły, a ich liczba będzie jeszcze zwiększona. _
_ _
Wczoraj ukraińska Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony poinformowała, że wojsko rozpoczęło przygotowania do wycofywania ciężkiego sprzętu wojskowego z terytorium strefy przyfrontowej. Na razie władze muszą znaleźć miejsca, gdzie będzie on stacjonować.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Putin grozi Europie? Niemieckie media ostro... Niemieckie media stwierdzają zgodnie, że Zachód nie może pod żadnym pozorem dać się zastraszyć. | |
Komorowski chce ograniczyć prawa Rosji Bronisław Komorowski chce ograniczyć możliwości Moskwy w wetowaniu działań Rady Bezpieczeństwa ONZ dotyczących Ukrainy i regionu. | |
Bruksela w mocnych słowach potępia Moskwę W przyjętej rezolucji wyraził zaniepokojenie rosyjską ofensywą mającą na celu utworzenie _ korytarza lądowego _ prowadzącego na Krym i dalej do Naddniestrza. |