Zakaz wieszania reklam wielkoformatowych na budynkach mieszkalnych ma wprowadzić rozporządzenie wydane przez ministerstwo infrastruktury. Projekt zmian w tym zakresie przygotował wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski.
Urzędnicy wojewody interweniowali z powodu protestów mieszkańców Warszawy, których okna zasłaniają ogromne reklamy. Wojewoda mazowiecki podkreśla, że nie można zasłaniać ludziom widoku z okna.
Urzędnicy wojewody mazowieckiego przeanalizowali stan prawny wielu reklam powieszonych na budynkach mieszkalnych. Niektóre firmy zajmujące się reklamą wielkopowierzchniową, naginają przepisy i bezlitośnie wykorzystują luki prawne - mówi rzecznik wojewody mazowieckiego Ivetta Biały.
W Warszawie reklama wielkopowierzchniowa zawieszona na jednym z budynków mieszkalnych przysłoniła okna 30 lokatorom. W tym wypadku urząd miasta spóźnił się z wydaniem decyzji o jeden dzień.
Reklamy wielkopowierzchniowe przyciągają wzrok. Wojewoda Jacek Kozłowski podkreśla jednak, że podobają się tylko tym, którym nie przesłaniają widoku z okna.
Firmy wieszające reklamy na budynkach powinny zwracać uwagę na mieszkańców i jeżeli są protesty uwzględniać postulaty lokatorów - tłumaczy prezes firmy BP Media Arkadiusz Lisak.
Rozporządzenie ministra infrastruktury, które ma wprowadzić całkowity zakaz wieszania reklam na budynkach mieszkalnych zacznie obowiązywać prawdopodobnie po wakacjach.