Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Konstytucja biznesu" Morawieckiego. Opozycja: "to zbiór powtórzonych reguł"

83
Podziel się:

Szef klubu PO Sławomir Neumann podkreślał, że jedną z najważniejszych kwestii dla przedsiębiorców jest otoczenie prawne, niepewność ich odstrasza, a rząd łamie konstytucję. Zdaniem Neumanna działania Morawieckiego "mają zakłamywać rzeczywistość", ponieważ w gospodarce dzieje się dokładnie odwrotnie, niż deklaruje minister.

"Konstytucja biznesu" Morawieckiego. Opozycja: "to zbiór powtórzonych reguł"
(PAP/Paweł Supernak)

Politycy PO ocenili w niedzielę, że "Konstytucja biznesu" przedstawiona przez wicepremiera Mateusza Morawieckiego to "zbiór powtórzonych reguł". Jej zasady są zawarte w konstytucji RP lub wyrokach Trybunały Konstytucyjnego i wystarczy, by PiS ich przestrzegał - przekonywali.

Szef klubu PO Sławomir Neumann podkreślał, że jedną z najważniejszych kwestii dla przedsiębiorców jest otoczenie prawne, niepewność ich odstrasza, a rząd łamie konstytucję. Zdaniem Neumanna działania Morawieckiego "mają zakłamywać rzeczywistość", ponieważ w gospodarce dzieje się dokładnie odwrotnie, niż deklaruje minister.

Według polityków PO to ich partia wprowadziła ustawę o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych, nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego. Również zapowiadane mediacje przed sądami już istnieją.

- Po co premier Morawiecki wprowadza przepisy, które już istnieją? Jeśli myśli, że jak powtórzy je w prawie po raz kolejny, zaczną działać lepiej, to z pewnością się myli" - oceniła posłanka PO Izabela Leszczyna. - Druga grupa przepisów, to przepisy, które były, ale PiS wyrzucił je do kosza - dodała. Trzecia grupa przepisów, według niej, to przepisy, które "kontynuują zmiany wprowadzone przez rząd PO".

Inna posłanka PO Maria Małgorzata Janyska oceniła, że deklaracje zawarte w "Konstytucji biznesu" to "zbiór powtórzonych reguł". - Reguł, które zostały uchwalone i przyjęte przez poprzedni parlament - powiedziała. Przekonywała, że o stosowaniu podstawowych zasad z "Konstytucji biznesu" Morawieckiego, będą decydować najważniejsi obecnie rządzący politycy.

W "Konstytucji biznesu" Mateusza Morawieckiego znalazły się m.in. zasada: "co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone", zasada pewności prawa gwarantująca, że raz przyjęta interpretacja prawa nie będzie przez urzędy zmieniana, "ulga na start" dla początkujących przedsiębiorców. Pozostałe filary "Konstytucji biznesu" to m.in. wprowadzenie działalności nierejestrowej dla przychodów miesięcznych do 50 proc. minimalnego wynagrodzenia, która nie będzie uznawana za działalność gospodarczą, likwidacja numeru REGON - przedsiębiorca w kontaktach z urzędami ma posługiwać się wyłącznie numerem NIP, oraz powołanie Rzecznika Przedsiębiorców.

kraj
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(83)
aaa
7 lat temu
Wszyscy coś dostali od nowego rządu. Przedsiębiorcy z których kieszeni finansowane jest to rozdawnictwo (częściowo zresztą słuszne rozdawnictwo), dostali zbiór "powtórzonego prawa". Czyli dobre słowo i pogłaskanie po główce. To żadna rewolucja tylko tani chwyt pijarowy jak dla mnie. Osobiście jako przedsiębiorca wolałbym chociaż wiedzieć czy w końcu będzie jednolity podatek i na jakich zasadach będzie on działał. A najbardziej chciałbym, żeby w końcu obniżono składki ZUS na pracowników i podatek dochodowy ale to raczej sfera marzeń. Póki co nowy rząd funduje przedsiębiorcom morze niepewności i głaskanie po główce. To się odbije na gospodarce. Nikt nie lubi inwestować, kiedy tyle zmian na horyzoncie. Niedawno doradca podatkowy powiedział mi, żeby wstrzymać się na ten rok z inwestycjami braniem aut w leasing etc., bo bardzo możliwe, że dużo bardziej będzie się opłacało robić koszty, kiedy wejdzie podatek jednolity. Tak więc czekamy sobie i czekamy w niepokoju. A w międzyczasie dostajemy ten oto piękny zbiór powtórzonego prawa. Generalnie prawo działa u nas całkiem nieźle. Czasem zdarzą się wpadki i głupie interpretacje. Ale wypadki zdarzają się wszędzie... i w transporcie i w sądownictwie. I tych wypadków wcale nie ma u nas tak dużo. Zresztą wystarczy spojrzeć na ranking transparency international, w którym wypadamy całkiem nieźle. Szkoda czasu i pieniędzy na uruchamianie procesu legislacyjnego na kolejne niewiele warte zapewnienia! Moja cierpliwość jako przedsiębiorcy powoli się kończy. Poprzednia ekipa nie zrobiła praktycznie nic dla przedsiębiorców. Poza jednym: był spokój i nie działy się żadne duże zmiany. I to chyba jest dla przedsiębiorcy ważniejsze niż ciągłe majstrowanie przy przepisach i żonglowanie kolejnymi pomysłami. Jednolity podatek to według mnie świetny pomysł. Niech go zrobią tylko na jasnych i przejrzystych zasadach i żeby nie skończyło się tak, że w rezultacie podatków będzie trzeba płacić 2 razy więcej. Dla mnie nawet jeśli wszystko ma zostać na obecnym poziomie opodatkowania to i tak będzie to dobry pomysł. Mniej papierologii. Prościej i lepsza ściągalność podatków. Ale zróbmy to w końcu i dajcie nam przedsiębiorcom spokój i dobry klimat do rozwoju.
mkg
7 lat temu
Szanowni Panowie przez osiem lat nie byli w stanie przygotować "zbioru reguł" stać było tylko na "zbiór nagrań"
Wajp
7 lat temu
Długie nosy się krzywią? Komisja weryfikacyjna ich wyprostuje.
aayt
7 lat temu
co robiliście 8 lat.Jeżeli min.Morawieckiemu uda się ,choćby połowa pomysłów,to można przewidywać rozwój.I to nie korporacji a Polski
w
7 lat temu
To czemuś cie tego nie wprowadzili? Zamiast tego byl ob. Kapica,grabarz polskiej przedsiębiorczości.
...
Następna strona