Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

66 państwowych spółek pod lupą. Szykuje się poważna kontrola. Oto lista

72
Podziel się:

Będzie kompleksowa kontrola państwowych spółek. Służby specjalne skontrolują 66 przedsiębiorstw. Z informacji Radia ZET wynika, że koordynator specsłużb Mariusz Kamiński rozesłał w czwartek pisma w tej sprawie do siedmiu resortów. Chce informacji o wszystkich umowach zawartych przez spółki w latach 2015-2016.

66 państwowych spółek pod lupą. Szykuje się poważna kontrola. Oto lista
(PAP/Tomasz Gzell)

Aktualizacja: 17:41

"Mariusz Kamiński wystąpił o wszystkie umowy zewnętrzne dotyczące doradztwa, usług marketingowych i prawniczych, bezpieczeństwa, dostaw sprzętu a także ubezpieczeniowych i brokerskich. Koordynator służb specjalnych daje ministrom czas do 30 września na przekazanie wszystkich informacji. Jak pisze Kamiński, jeśli któryś resort nie zdąży, musi go poinformować o tym na piśmie i podać konkretną datę przekazania wymaganych informacji" - podaje Radio ZET.

Kontrola została uzgodniona z premier Beatą Szydło. Pisma od Kamińskiego otrzymali szefowie resortów, które nadzorują spółki Skarbu Państwa.

Dodatkowo szef specsłużb chce, by ministrowie dokładnie przedstawili mu wykaz: z jakimi firmami spółki podpisywały umowy, datę ich zawarcia i okres na jaki zostały podpisane, całkowitą wartość świadczeń objętych tymi umowami, a także uzasadnienia, dlaczego w ogóle umowy zostały podpisane.

Radio ZET na swojej stronie internetowej opublikowało listę przedsiębiorstw, które zostaną skontrolowane. Oto one:

Możliwe odwołania w państwowych spółkach

Henryk Kowalczyk, który po dymisji Dawida Jackiewicza jest nowym nadzorcą państwowych spółek, nie wyklucza szybkich dymisji. Kowalczyk zapowiada, że w przyszłym tygodniu weźmie swój nowy resort pod lupę - informuje portal radia RMF.FM. Minister zapewnia, że jeżeli ktoś straci pracę, to tylko dlatego, że nie chce realizować polityki rządu albo pojawiają się informacje o nieprawidłowościach.

Henryk Kowalczyk kontrolowanie firm zostawia Mariuszowi Kamińskiemu i CBA. Nie będzie zlecał dodatkowych audytów.

Dymisja ministra Skarbu Państwa

Minister skarbu Dawid Jackiewicz został w czwartek zdymisjonowany przez premier Beatę Szydło. Szefowa rządu zadeklarowała, że rząd będzie zdecydowanie i bezwzględnie walczyć ze wszelkiego rodzaju patologiami, zarówno w spółkach Skarbu Państwa, jak i innych instytucjach, które jej podlegają.

W ostatnim czasie wokół ministra skarbu zaczęła się tworzyć gęsta, polityczna atmosfera. Prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu przeszkadzać miała zbyt duża liczba znajomych szefa resortu, którzy w ostatnim czasie znaleźli posadę w największych polskich koncernach. Obsadzanie wysokich stanowisk "swoimi ludźmi" było przecież jedną z patologii, jakie Prawo i Sprawiedliwość zarzucało swoim poprzednikom.

Wśród najgłośniej komentowanych znalazły się te nominacje Jackiewicza, które w bezpośredni sposób wiązały ministra z jego znajomymi z Wrocławia i Dolnego Śląska. Tak było np. w przypadku Roberta Pietryszyna, kiedy został prezesem paliwowego Lotosu. Wcześniej, dzięki Jackiewiczowi, przez kilka miesięcy był w zarządzie PZU. Podobnie było z Remigiuszem Nowakowskim, kiedy otrzymał nominację na prezesa Tauronu. Kojarzone z ministrem nazwiska pojawiły się też m.in. w Europol Gazie, Totalizatorze Sportowym, Towarowej Giełdzie Energii czy Polskiej Grupie Energetycznej.

Rzecznik rządu: rutynowa kontrola

- Pan minister Kamiński, po ustaleniach z premier Beatą Szydło, dziś [red. w piątek] wystąpił do ministrów, którym podlegają spółki Skarbu Państwa, o udostępnienie umów na obsługę promocyjną, prawniczą i jeszcze wiele innych umów, które wiążą się z obsługą outsourcingową - powiedział dziennikarzom Rafał Bochenek, który towarzyszy premier Beacie Szydło podczas wizyty w Bratysławie.

Umowy te - dodał - będą analizowane, a ministrowie "mają czas do końca września, aby zaprezentować te dokumenty".

- Będziemy na pewno kontrolować takie działania. Nam zależy na tym, aby wszelkie działania we wszystkich podmiotach publicznych były jak najbardziej przejrzyste, uczciwe. To jest rutynowa kontrola, monitorowanie tego, co się dzieje w spółkach Skarbu Państwa. Pani premier bardzo wyraźnie zapowiedziała to podczas swego wczorajszego wystąpienia: będziemy tępić wszelkie nieprawidłowości - powiedział rzecznik rządu.

Zapytany o dużą liczbę spółek, które będą sprawdzane i o to, czy są podejrzenia, że we wszystkich spółkach były jakieś nieprawidłowości, odpowiedział: - Nie, kontrolujemy. To jest rutynowe działanie.

- Chcemy mieć wszystko pod kontrolą. Chcemy wiedzieć, że wszelkie działania i wszelkie kontrakty, umowy, które są tam zawierane, są zawierane na zasadach rynkowych, uczciwych i na tym nam zależy - powiedział rzecznik rządu.

Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn powiedział w piątek, że zwrócenie się do resortów o informacje ws. umów zawieranych w spółkach Skarbu Państwa w latach 2015-2016, to rutynowe działanie, niezwiązane ze środową decyzją o odwołaniu ministra skarbu Dawida Jackiewicza.

Żaryn zaznaczył, że nie jest to "decyzja o wszczęciu kontroli, tylko pismo, które na razie zbiera informacje o podpisywanych umowach w tych latach". Resorty mają poinformować, z jakimi firmami i na jakie kwoty zawierały umowy podległe tym ministerstwom spółki. Jak powiedział Żaryn, pismo, datowane na 15 września, zostało wysłane do ministerstw i pełnomocnika rządu ds. Strategicznej Infrastruktury Energetycznej. Do pisma została dodana lista 66 spółek, których ma dotyczyć informacja.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(72)
ghytw
8 lat temu
Czemu kontrolują 2015-2016? Gamonie powinny skontrolować 9 lat wstecz by zobaczyć jak PO leciało w trąbę. Może by się czegoś nauczyli....
Gjkj
8 lat temu
Spójrzcie ile jest tych spółek...i teraz każdy prezes takiej spółki otrzymuje od państwa 50 tys/miesiąc pensji ;-) ile kosztuje to nas-obywateli w skali roku? Uważam ze max próg pensji powinien wynosic 20tys a nie jak obecnie prawie 70 ;-) Straszne ze polacy dają się tak dymac
SZACUN
8 lat temu
WIELKI SZACUN DLA JAROSŁAWA ZA PATRIOTYZM I ODWAGĘ !!! SĄ W PIS CWANIACY JAK W PO, NA SZCZĘŚCIE O WIELE MNIEJ I TRZEBA ICH WYWALIĆ CZYM PRĘDZEJ !!!
ina
8 lat temu
Tak w skrócie, ku przypomnieniu. "Szokująca jest rozmowa Kulczyka z Krzysztofem Kwiatkowskim, szefem NIK. Oligarcha mówi do Kwiatkowskiego: "Ale tutaj trochę niepotrzebnie Donald chciał być ponad tym wszystkim i nie wyciął Kamińskiego. Przecież nie byłoby tych następnych afer." Chodzi oczywiście o Mariusza Kamińskiego z PiS. W tym samym dniu odbywało się glosowanie nad odebraniem immunitetu byłemu szefowi CBA.
symast
8 lat temu
nie mam przekonania do tego pana ,ale moze on swymi dzialaniami przekona mnie ze jest wielki i odwazny,jak zrobi porzadek i oczysci z tych gimbusów te wszystkie spólki to bede w stanie stwierdzic ze jest ok.Ale wydaje mi sie ze to jest pod publiczke!
...
Następna strona