Północnokoreański reżim prowadzi kampanię propagandową przeciw południowokoreańskiej prezydent Park Geun-hye, nazywając ją _ podstępną prostytutką _, a Baracka Obamę jej _ alfonsem _ - informuje The Guardian.
Media w Korei Północnej określiły też Geun-hye jako _ kobietę do towarzystwa Obamy _, nawiązując do japońskiej okupacji państwa w czasie Drugiej Wojny Światowej, podczas której od 30 do 500 tysięcy młodych Koreanek zostało zmuszonych do prostytucji przez japońską armię.
Komentarz wystosowany został przez Północnokoreański Komitet do Re-unifikacji Ojczyzny po dwudniowej wizycie Baracka Obamy w Seulu - informuje brytyjski dziennik. Jak wskazuje, pomimo ciągłych kampanii medialnych przeciw południowemu sąsiadowi, reżim nigdy nie atakował polityków personalnie.
Czytaj więcej w Money.pl