W kapsule, która osiadła na kazachskim stepie, byli również dwaj inni - lecz profesjonalni - kosmonauci: rosyjski kosmonauta Jurij Gidzenko oraz włoski pilot Roberto Vittori.
Tuż po wylądowaniu, cała trójka poddała się badaniom medycznym. Rosyjscy specjaliści oświadczyli, ze Mark Shuttleworth jest w doskonałej kondycji, a jego organizm zniosł wyprawę lepiej niż pozostali dwaj kosmonauci.
W nocy, Shuttleworth pożegnał się ze stałą załogą Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Podczas 8-dniowego pobytu na ISS, kosmiczny turysta przeprowadził wiele eksperymentów dotyczących badań nad AIDS. Właśnie ta choroba - jak wielokrotnie podkreślał południowoafrykański biznesmen - jest prawdziwym problemem w RPA.
Mark Shuttleworth rozpoczął swoją wyprawę 10 dni temu. Rakieta Sojuz-TM34 z turystą na pokładzie wystartowała z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie, z tego samego stanowiska, z którego 41 lat temu odleciał pierwszy kosmonauta na świecie Jurij Gagarin. Według mediów, kosmiczny turysta zapłacił za podróż 20 milionów dolarów.