W jego opinii - _ Europejczycy są pozbawieni prawa wolnego wyboru źródeł informacji. _
Rzecznik Kremla twierdzi, że próby rzetelnego wyjaśnienia sytuacji wokół Ukrainy podejmują: prezydent Władimir Putin, szef dyplomacji Siergiej Ławrow i parlamentarzyści. Pieskow zauważa, że te próby skazane są na niepowodzenie, bowiem głos rosyjskich polityków _ nie może przebić się przez betonową ścianę cenzury _.
-_ Czegoś takiego nie widzieliśmy, nie zdawaliśmy sobie sprawy że tak może być _ - dodaje rzecznik prezydenta Rosji. Tymczasem innego zdania jest rosyjska opozycja i część intelektualistów.
Niedawno, w trakcie wiecu zorganizowanego, w obronie wolności prasy moskiewscy artyści i dziennikarze stwierdzili, że stopień propagandy w rosyjskich mediach państwowych osiągnął poziom z najczarniejszego okresu Związku Radzieckiego.
Czytaj więcej w Money.pl