Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Lepper wiele obiecywał, niewiele robił

0
Podziel się:

Andrzej Lepper był jednym z najgorszych ministrów rolnictwa, jakich mieliśmy w ostatnich latach. Rolnicy tracą przez niego grube pieniądze - i z budżetu, i z Brukseli.

Andrzej Lepper był jednym z najgorszych ministrów rolnictwa, jakich mieliśmy w ostatnich latach - pisze "Gazeta Wyborcza". Rolnicy tracą przez niego grube pieniądze - i z budżetu, i z Brukseli.

Dziennik dodaje, że największym sukcesem Leppera miało być wymuszenie na rządzie 500 milionów złotych na pomoc dla rolników, którzy ponieśli straty z powodu suszy. Jednak niewielu rolników z tej pomocy skorzysta. Ze wstępnych szacunków gmin wynika, że budżet wyda na pomoc dla rolników poszkodowanych przez suszę około 50 milionów czyli 10 procent obiecanych pieniędzy. Wszystko dlatego, że Andrzej Lepper do ministerstwa tylko wpadał i nie sprawdzał rozporządzeń, które podpisywał.

"Gazeta Wyborcza" dodaje, że Lepper obiecał pomoc w zaopatrzeniu rolników w ziarno na siew. Termin siewu już jest, ale nie ma nawet opracowanych zasad tej pomocy.

Obiecał także rolnikom, że mogą skorzystać z umorzenia podatku rolnego. Ale jeśli gmina umorzy podatek, to w przyszłym roku nie dostanie subwencji rządowych, na przykład, na szkoły. Lepper nic nie zrobił, by to załatwić, więc gminy podatków rolnikom nie umarzają.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)