Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Likwidacja gimnazjów. Sprawa kosztów wciąż bez odpowiedzi

6
Podziel się:

Samorządy nadal nie wiedzą, kto i ile będzie musiał zapłacić za projektowane zmiany w systemie edukacji - powiedział Piotr Kubalski ze Związku Powiatów Polskich po piątkowym wystąpieniu minister edukacji Anny Zalewskiej, podczas którego przedstawiła zasady reformy systemu.

Likwidacja gimnazjów. Sprawa kosztów wciąż bez odpowiedzi
(Bartosz Krupa/East News)

Samorządy nadal nie wiedzą, kto i ile będzie musiał zapłacić za projektowane zmiany w systemie edukacji - powiedział Piotr Kubalski ze Związku Powiatów Polskich. W piątek minister edukacji Anna Zalewska przedstawiła zasady reformy systemu.

Po wystąpieniu minister Kubalski powiedział, że "nie wiemy wiele więcej niż przed konferencją. Na ten moment zostały zaprezentowane zasady przekształceń systemowych jako takich. Natomiast nieporuszony został w żaden sposób temat, w jaki sposób będą się rozkładały przepływy finansowe z tym związane. Być może jest to zawarte w projektach ustaw, ale jest to kilkaset stron i nie da się szybko przeanalizować, czy tego typu element w tych projektach jest, czy, tak jak zapowiedziała pani minister, kwestie dotyczące funkcjonowania subwencji oświatowej będą dopiero przedmiotem dalszych prac i konsultacji społecznych prowadzonych poprzez podmiot, który zostanie wyłoniony w drodze trwającego konkursu - mówił Kubalski.

- My tak na dobrą sprawę funkcjonujemy w ciemno. Wiemy, jaka zmiana strukturalna ma nastąpić, ale nie wiadomo, kto i ile będzie musiał za to zapłacić. A tego typu sytuacja nas, jako samorząd, nie cieszy, bo nie wiemy, czy na tych zamianach ktoś skorzysta finansowo, czy straci finansowo. Czy w związku z zaproponowanymi zmianami nastąpi zwiększenie ogólnej kwoty subwencji oświatowej, czy nie nastąpi - dodał Kubalski.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(6)
wad
8 lat temu
do asd Powiedz to prosto w w oczy rodzicom uczniów obecnych klas V i VI, których dzieci zostały pozbawione KONSTYTUCYJNEGO prawa dostępu do nauki. Przerwano i ciąg edukacyjny i zmuszono do nauki w 2 dwa lata /klasa VII i klasa VIII/ tego co inni robili przez 3. Bierzesz ich krzywdę na sobie.Wynagrodzisz?
asd
8 lat temu
Gimnazja trzeba zlikwidować bez względu na koszty.
pracownik
8 lat temu
Jaka to jest roznica, czy bachornia bedzie sie uczyc w trybie 6-3-3 czy 8-4, jak i tak 90% z nich wychodzi z tego przemialu jeszcze bardziej durnymi, niz na wejsciu. Zamiast sie bawic w przenoszenie bachorni z jednego budynku do drugiego to zacznijcie je w koncu czegos uczyc, bo jak tacy jak ja dostaja potem takiego ulomka do przyuczenia w pracy, ktory nie ogarnia absolutnie nic poza fejsbuczkiem, snapczatem i instagramem, to nam rece opadaja.
jolka
8 lat temu
Kiedyś po wojnie nauczyciele pracowali od rana do wieczora za dziękuje teraz by chcieli aby najlepiej pracowali za nich rodzice i jeszcze chwalili by sobie taką czynność. ZNP to nic innego jak namawiane do nieróbstwa i blokowania wszelkich zmian.
Ekonomista
8 lat temu
Niedawno podawano że polska gospodarka potrzebuje 450 tyś absolwentów szkół zawodowych, więc dlczego tak się ubolewa że mają one powstać w miejsce gimnzjów. Już od wielu ludzi słyszy się że są siły które usiłują wprowadzać sabotaż.