Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Ciszewski
|

Linie lotnicze: Szturm na Iberię

0
Podziel się:

British Airways połączył siły z amerykańskim funduszem private equity TPG. Razem chcą kupić największego hiszpańskiego przewoźnika.

Linie lotnicze: Szturm na Iberię
(PAP / EPA)

British Airways połączył siły z amerykańskim funduszem private equity TPG. Razem chcą kupić największego hiszpańskiego przewoźnika. Porozumienie "open skies" sprzed dwóch miesięcy rozpoczęło szaleństwo fuzji i akwizycji w branży.

Nie zamierzamy składać indywidualnej oferty, oznajmiły dzisiaj władze BA, trzecich co do wielkości liniach lotniczych w Europie. Od czasu pojawienia się pogłosek o ewentualnym przejęciu Iberii, wartość akcji spółki na giełdzie w Madrycie nieustannie rośnie. Od początku roku Iberia zyskała na wartości 42 proc. Kapitalizacja spółki wynosi już 3,75 miliarda euro.

Dwa miesiące temu TPG zaproponował 3,4 miliardy euro za Iberię. Nie ma wątpliwości, że nowa oferta musi być wyższa.

Nie ma zysku bez akwizycji

_ Iberia posiada 225 samolotów. Jednak dużo ważniejsze jest jej dominująca pozycja na rynku połączeń między Europą a Ameryką Łacińską. W pierwszym kwartale Iberia zarobiła 12,2 milionów euro. Wszystko dzięki zwiększeniu liczby połączeń długodystansowych. Jeszcze rok temu spółka straciła 45 milionów. _

Analitycy pozytywnie oceniają ruch British Airways. Główni konkurenci Brytyjczyków Air France i niemiecka Lufhansa także w ostatnim czasie przejęły mniejsze linie lotnicze. AF trzy lata temu połączyła się z holenderskimi liniami KLM a rok później Lufthansa przejęła Swiss International

W zeszłym miesiącu hiszpańska prasa pisała o możliwym przejęciu Iberii przez inny fundusz private equity – londyński Apax Partners Worldwide. Do firmy należą pierwsze tanie linie lotnicze w Hiszpanii Vueling Airlines.

Jednak po połączeniu sił BA i TPG mogą być spokojni o swoje plany przejęcia Iberii. British Airways, który posiada 10 proc. hiszpańskiej spółki, jest jej największym udziałowcem. Dzięki temu ma prawo do blokowania wrogich przejęć._ Dwa miesiące temu zawarto europejsko-amerykańskie porozumienie "open skies", które ma zliberalizować rynek połączeń transatlantyckich. Wydarzenie zachęciło firmy z sektora do konsolidacji. _

Poza tym, Iberię prywatyzowano w 2001 roku z zastrzeżeniem, że co najmniej 51 proc. udziałów spółki pozostanie w rękach hiszpańskiego kapitału. Dlatego TPG już wcześniej zaprosił do swojego konsorcjum fundusze inwestycyjne i firmy private equity z półwyspu Iberyjskiego m.in.: Vista Capital, Inversiones Ibersuizas, Quercus Equity.

Nie ma to jak linie lotnicze

TPG ma doświadczenie w zarabianiu na liniach lotniczych. W 1993 firma kupiła amerykańskie linie Continental. Były w opłakanym stanie – od 15 lat przynosiły straty.

Po dwóch latach Continental był już rentowny. W 1998 roku TPG sprzedało udziały w liniach za 700 mln dolarów, czyli z 10-krotnym zyskiem.

_ British Airways jest największym udziałowcem Iberii. Wspólnie obsługują połączenia między Wielką Brytanią a Hiszpanią. _Później fundusz inwestował w różne branże: motoryzacyjną (Piaggio), restauracyjną (Burger King), medialną (norweski Telenor, amerykański MGM) oraz energetyczną.

Ostatnio TPG powrócił do linii lotniczych. Pierwsza próba była nieudana. TPG zaproponował 9 miliardów dolarów za udziały w australijskim Qantasie, jednak oferta została odrzucona przez akcjonariuszy. TPG ma swoje udziały w America West Airlines oraz w największym europejskim tanim przewoźniku Ryanair. Teraz przymierza się do zakupu państwowej włoskiej Alitalii.

Dwa miesiące temu zawarto europejsko-amerykańskie porozumienie "open skies", które ma zliberalizować rynek połączeń transatlantyckich. Wydarzenie zachęciło firmy z sektora do konsolidacji. Kluczem do zdobycia dominującej pozycji w Ameryce Łacińskiej jest Iberia.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)