Policja zatrzymała około stu uczestników awantury, wielu z nich było pijanych. Dostęp do terminala jest niemożliwy.
Według relacji świadków, ponad 300 tak zwanych mrówek, chcących dostać się z Ulrainy do Polski, starnowało graniczny szlaban. Na granicznym pasie zostało rozpalone ognisko. Zewsząd dochodziły przeraźliwe wrzaski rozwścieczonego tłumu, który po pokonaniu przeszkody, wdarł się do terminala. Wyłamane zostały drzwi wejściowe, powybijane szyby, zdemolowane kabiny, w których pracują funkcjonariusze straży granicznej. Kilku z nich z obrażeniami trafiło do szpitala. Spośród sprawców burdy, 150 udało się uciec, a stu zostało zatrzymanych.