Międzynarodowy Fundusz Walutowy przestrzegł kraje rozwijające się, że także je może dotknąć spowolnienie największych gospodarek świata.
Szef funduszu Dominik Strauss-Kahn powiedział, że związki ze światową gospodarką takich krajów jak Indie są coraz mocniejsze. Dla tego też, według ekonomisty, kraje rozwijające się powinny _ z dużą ostrożnością zarządzać swoimi finansami _ .
Zgodnie z wyliczeniami Banku Światowego, jednoprocentowy spadek dynamiki wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych przekłada się na spadek tempa wzrostu gospodarek krajów rozwijających się o od pół do jednego procenta.
Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego wzrost światowej gospodarki zwolni w 2008 roku do 4,1 procent z 5 procent w roku ubiegłym.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.