Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Minister sprawdzi, jak działają urzędy pracy

0
Podziel się:

Według szefa resortu pracy i polityki społecznej urząd pracy powinien być miejscem, gdzie aktywizuje się osoby do szukania pracy, a nie tylko je rejestruje.

Minister sprawdzi, jak działają urzędy pracy
(Reporter)

Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz zamierza sprawdzić, jak funkcjonują urzędy pracy. Zapowiada, że po spotkaniach z przedstawicielami urzędów podejmie decyzje o ewentualnych zmianach w zasadach ich działania.

- _ Mamy bardzo obszerną ustawę o promocji zatrudnienia, która wymaga szczegółowej analizy i weryfikacji. Planuję serię spotkań z dyrektorami wojewódzkich urzędów pracy. Rozpoczną się one w przyszłym tygodniu. System, który funkcjonuje, musi być dostosowany do zmian, jakie zachodzą w Polsce. Trzeba bardziej otwierać się na cyfryzację związaną z poszukiwaniem pracy _ - powiedział minister.

Jego zdaniem urząd pracy powinien być miejscem, gdzie aktywizuje się osoby do szukania pracy, a nie tylko je rejestruje. - _ To nie ma być miejsce, które odwiedza się, by tylko podpisać listę, ale gdzie aktywnie wspiera się bezrobotnych _ - zaznaczył.

Jak powiedział, po spotkaniach z przedstawicielami urzędów pracy podejmie decyzje o ewentualnych zmianach w funkcjonowaniu tych placówek.

W Polsce funkcjonują powiatowe i wojewódzkie urzędy pracy. Zajmują się analizowaniem rynku pracy, udzielaniem informacji bezrobotnym oraz pośrednictwem zawodowym dla osób poszukujących pracy.

Czytaj w Money.pl
Teraz już będzie liczyło się wykształcenie Produkcja wyższa niż handel - tak ma się kształtować kierunek naszej gospodarki w najbliższych latach.
Słabo płacą, dlatego nie jeździmy tam do pracy Sporo niemieckich firm ciągle stosuje wręcz głodowe wynagrodzenia, dlatego o wiele mniej Polaków niż przewidywali eksperci wyjechało do pracy za Odrę.
Praca za granicą nie będzie się opłacać Nowych miejsc pracy nie będzie w Wielkiej Brytanii i Francji. Zwolnienia szykują się w Hiszpanii, Grecji, we Włoszech i na Węgrzech.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)