Osoba, która ubiega się o zwrot VAT za materiały budowlane, nie musi uzupełniać faktur o symbol statystyczny. Żaden przepis nie nakłada takiego obowiązku. Potwierdził to minister finansów w odpowiedzi na interpelację poselską - podaje Rzeczpospolita.
Brak symboli w fakturach to spory problem dla podatników wnioskujących o zwrot VAT od materiałów budowlanych. Zdobywanie faktur korygujących to czasochłonne zadanie, bo podatnik odpowiedniego numeru na fakturze nie może wpisać sam. Musi to zrobić sprzedawca.
Całe zamieszanie wynika z tego, że niektórzy urzędnicy chcieli ułątwić sobie pracę i zaczęli wymagać, aby to podatnik przyporządkował zakupy do konkretnej grupy klasyfikacji PKWiU. Łatwiej im wtedy sprawdzić, czy należy mu się zwrot podatku. Wystarczy bowiem porównać symbole z faktury i załącznika do obwieszczenia ministra transportui budownictwa (w którym jest wykaz preferowanych materiałów).
Żądanie uzupełniania faktur o symbole statystyczne jest bezpodstawne - uważa jednak minister finansów. Do wniosku o zwrot podatku trzeba dołączyć kopie faktur, ale nie trzeba w nich wpisywać numeru PKWiU. Można oczywiście to zrobić dobrowolnie.
Urzędnik nie może natomiast odrzucić wniosku tylko dlatego, że na fakturach nie ma symboli statystycznych. Może wezwać podatnika do wyjaśnienia, wówczas można przedstawić numery PKWiU, ich brak nie może być jednak podstawą do odrzucenia wniosku o zwrot VAT-u.