- poinformował UOKiK w komunikacie.
Bartimpex zwrócił się do UOKiK na początku 2001 roku, gdy PGNiG odmówił spółce świadczenia usług przesyłowych gazu planowanym polskim odcinkiem gazociągu Bernau-Szczecin od granicy polsko-niemieckiej do Polic.
Bartimpex w celu rozpoczęcia budowy gazociągu Bernau-Szczecin podpisał list intencyjny w tej sprawie z PGNiG. W liście wszystkie podmioty wyraziły zainteresowanie budową gazociągu Bernau-Szczecin i wolę współpracy w tym celu.
Urząd podał, że po podpisaniu listu intencyjnego PGNiG przestało jednak aktywnie działać na rzecz budowy gazociągu Bernau-Szczecin oraz oświadczyło, że nie będzie świadczyć na rzecz Bartimpeksu usług przesyłu gazu. Fakt ten spowodował, według Bartimpeksu, gospodarczą niemożliwość budowy tego odcinka gazociągu oraz poniesienie strat przez spółkę.
"W ocenie UOKiK, zachowanie PGNiG wyczerpywało przesłanki nadużywania pozycji na rynku przesyłu gazu. Przedsiębiorca ten bowiem dysponuje siecią przesyłową, z której zmuszeni są korzystać inni przedsiębiorcy, aby móc w ogóle prowadzić działalność. W tej sytuacji odmowa świadczenia usług przesyłowych, nie umotywowana warunkami technicznymi, stanowiła w istocie wykorzystanie przewagi rynkowej w celu niedopuszczenia do powstania konkurencji" - podał Urząd we wtorkowym komunikacie.
Według UOKiK tego rodzaju zachowanie monopolisty godzi nie tylko w interesy konkretnego przedsiębiorcy – potencjalnego konkurenta, ale również innych uczestników rynku, w tym zwłaszcza odbiorców gazu.
Przedstawiciele PGNiG nie chcieli poinformować, czy spółka złoży odwołanie od decyzji UOKiK do Sądu Antymonopolowego.