Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Moskwa chce od Kijowa gwarancji dzierżawy gazociągów

0
Podziel się:

Gazprom gotowy jest obniżyć ceny gazu dla Ukrainy pod warunkiem, że
uzyska od Kijowa ustawowe gwarancje dzierżawy gazociągów nawet po zmianie władzy.

Moskwa chce od Kijowa gwarancji dzierżawy gazociągów
(Mitya Aleshkovsky/cc/flickr)

Rosyjski Gazprom gotowy jest obniżyć ceny gazu dla Ukrainy pod warunkiem, że uzyska od Kijowa ustawowe gwarancje dzierżawy ukraińskich gazociągów nawet po ewentualnej zmianie władzy w tym kraju - donosi gazeta _ Kommiersant-Ukraina _.

To właśnie z powodu wysunięcia przez Gazprom tego postulatu ubiegłotygodniowa wizyta prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w Moskwie zakończyła się bez rezultatu - napisał dziennik z powołaniem się na źródła w ukraińskim resorcie energetyki.

Jeśli Ukraińcy zgodziliby się na takie zmiany prawa, które pozwolą na wydzierżawienie Rosji gazowych magistrali przesyłowych, cena kupowanego od niej gazu spadłaby z obecnych 426 do 260 dolarów za tysiąc metrów sześciennych paliwa, a stawka ta obejmowałaby gaz nabyty przez Ukrainę od 1 stycznia bieżącego roku - potwierdził w rozmowie z _ Kommiersantem _ anonimowy informator z Gazpromu.

Obecnie ukraińskie prawo zabrania przekazywania należących do państwa gazociągów w dzierżawę, jednak władze w Kijowie znalazły lukę, która pozwala obejść ten zakaz. Zgodnie z obowiązującymi na Ukrainie ustawami Gazprom mógłby uzyskać prawo zarządzania siecią przesyłania gazu, jeśli by w nią zainwestował.

_ W zasadzie z pomocą tego punktu (w ukraińskim prawie) moglibyśmy powołać konsorcjum, w którym Gazprom inwestuje środki w budowę nowych i modernizację starych gazociągów. Opowiedzieliśmy o tym stronie rosyjskiej, jednak oni nalegają, by takie decyzje zostały potwierdzone przez Radę Najwyższą parlament Ukrainy _ - mówi dziennikowi urzędnik ministerstwa energetyki w Kijowie.

Prezydent Janukowycz liczył, iż osiągnie postęp w sprawie cen gazu dla swego kraju w rozmowach z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, do których doszło 4 marca w Zawidowie koło Tweru, ale do porozumienia nie doszło.

Kijów od trzech lat zabiega o obniżenie ceny rosyjskiego gazu, argumentując, że jako bezpośredni sąsiad Rosji płaci za błękitne paliwo więcej niż jego odbiorcy w Niemczech. Moskwa uzależnia ewentualne zrewidowanie umów gazowych z Ukrainą od jej przystąpienia do Unii Celnej Rosji, Białorusi i Kazachstanu lub przekazania stronie rosyjskiej kontroli nad ukraińską siecią przesyłu gazu, którą gaz z Rosji płynie do państw UE. Władze Ukrainy, która dąży do zbliżenia z UE, unikają składania jednoznacznych deklaracji w sprawie wejścia do Unii Celnej. Janukowycz powtarza, że Kijów zdecyduje o formie współpracy z tą strukturą po przeanalizowaniu wyników jej funkcjonowania. Rozwiązaniem - jego zdaniem - mogłoby być przyznanie Ukrainie statusu obserwatora.

Ukraiński prezydent nie wyklucza natomiast kompromisu w sprawie sieci przesyłu gazu. Nie zdradza jednak, na czym ten kompromis miałby polegać. Media w Rosji sugerowały wcześniej, że może chodzić o utworzenie ukraińsko-rosyjskiego konsorcjum i przekazanie mu w dzierżawę systemu przesyłowego.

Czytaj więcej w Money.pl
Mogą wydzierżawić gazociągi. Ceny gazu... Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz nie wykluczył wydzierżawienia należących do jego kraju systemów przesyłania gazu na Zachód.
Gazprom żąda 7 mld euro od ukraińskiej firmy Miedwiediew podkreślił, że Ukraina sama naraziła sie na karę odbierając mniej gazu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)