Zagraniczne premie do zakupu nowych aut pomogły producentom w Polsce. W marcu eksport był dużo większy niż w lutym.
Jak wynika z analizy firmy AutomotiveSuppliers.pl symptomy poprawy sytuacji pojawiły się pod koniec pierwszego kwartału. Co prawda w marcu eksport był niższy niż przed rokiem ale jednocześnie był on znacznie wyższy niż miesiąc wcześniej.
- _ To zasługa przede wszystkim dopłat na zakupu nowych aut w takich krajach jak Niemcy, Francja i Włochy, głównych partnerach handlowych branży - _czytamy w analizie.
W trzecim miesiącu 2008 r. nasi producenci wyeksportowali samochody za 1,45 mld euro. To o 15 proc. mniej niż rok wcześniej. Ale aż o 28,2 proc. więcej niż w lutym.
Wyniki są lepsze od notowanych w styczniu i lutym. Gdy w ujęciu rocznym eksport spadał o 37,65 i 31,89.
Na rynki unijne trafiło 9 na 10 sprzedanych za granicę. aut.. Dynamika eksportu do UE była jedynie o 4,12 proc. niższa niż przed rokiem.
- _ Skutki kryzysu najbardziej dotkliwie odczuły firmy, które eksportowały poza kraje UE. Dynamika eksportu na te rynki wyniosła jedynie 32,70 proc., co oznacza ponad trzykrotny spadek zamówień - _czytamy w raporcie.
ZOBACZ TAKŻE:
Co trzeci samochód trafia do Niemiec
W ostatnim miesiącu I kwartału najwięcej aut trafiło do Niemiec (35,34 proc.). W ciągu 12 miesięcy udział tego rynku zbytu wzrósł aż o 12 proc. Na drugim miejscu utrzymały się Włochy (19,34 proc.), które odnotowały nieznacznie gorszy wynik niż w marcu 2008
Na trzecim miejscu awansowała Francja. Czwarte miejsce należało do Czech (5,62 proc.). Piąte miejsce przypadło Hiszpanii (4,26 proc.
W marcu mniej aut trafiło na rynek brytyjski, który jeszcze miesiąc wcześniej znajdował się na 3. pozycji. Teraz spadł na 6. miejsce. Wśród najważniejszych rynków największy spadek udziałów w eksporcie odnotowano w Rosji i na Ukrainie.