Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NBP zaskoczony słabym wzrostem PKB

0
Podziel się:

Wiceprezes NBP Krzysztof Rybiński powiedział w czwartek, że dynamika i struktura wzrostu PKB w I kwartale tego roku zaskoczyła ekspertów banku centralnego, ale za wcześnie obecnie wyrokować, czy to chwilowe odchylenie, czy zmiana strukturalna.

GUS podał we wtorek, że PKB wzrósł w I kwartale 2005 roku o 2,1 proc. po wzroście o 4,0 proc. w IV kwartale 2004 roku i wobec wzrostu o 7,0 proc. w I kwartale 2004 roku. Nakłady brutto na środki trwałe w I kw. 2005 wzrosły o 1,0 proc. wobec wzrostu o 7,4 proc. w IV kw. 2004 i po wzroście o 3,7 proc. w I kw. 2004 roku.

Według wiceprezesa NBP, zgodnie z dotychczasowymi prognozami banku centralnego, wzrost PKB w kolejnych kwartałach 2005 będzie coraz wyższy, a druga połowa roku będzie lepsza niż pierwsza.

"Analizujemy te dane bardzo głęboko, ponieważ struktura dynamika w I kwartale była inna od naszych oczekiwań, staramy się zrozumieć, czy mamy do czynienia z jakimś chwilowym odchyleniem od ścieżki, która była przez nas oczekiwana, czy jest to głębsza zmiana, być może strukturalna, która może spowodować, że wizja gospodarki może być nieco inna od tego, co można było sformułować na podstawie danych za 2004 rok" - powiedział Rybiński dziennikarzom.

"Musimy zrozumieć, na ile niższa dynamika inwestycji jest czymś trwałym, czy chwilowym zaburzeniem (...) Być może są jakieś procesy w gospodarce, które umykają naszej uwadze. Ocena tych procesów będzie możliwa w perspektywie 2-3 tygodni" - dodał.

"Przypominam, że nasza prognoza PKB na 2005 rok wynosi ok. 4 proc., to oznacza, że każdy kolejny kwartał powinien być lepszy od kwartału poprzedniego, druga połowa roku z pewnością będzie lepsza niż pierwsza" - powiedział.

"Niestety dla naszych wysiłków modelowania, pierwszy kwartał jest dużym znakiem zapytania, który trzeba wyjaśnić" - powiedział Rybiński.

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)