Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nie musimy uciekać się do rozpaczliwych działań"

0
Podziel się:

Dane z polskiej gospodarki wskazują, że wraca ona na normalne tory - ocenia prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka.

"Nie musimy uciekać się do rozpaczliwych działań"
(Adam Guz/REPORTER)

Dane makroekonomiczne z polskiej gospodarki wskazują, że wraca ona na normalne tory - powiedział prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka. Rząd zakłada w 2014 r. wzrost PKB na poziomie 2,5 proc.

_ - Dane są niezłe, gospodarka wraca na normalne dla siebie tory. Polska gospodarka jest dynamiczna i nie trapią jej jakieś bardzo istotne nierównowagi _ - powiedział szef NBP dziennikarzom.

Dodał, Polska nie musi uciekać się do jakichś _ rozpaczliwych działań _ tak, jak część krajów europejskich czy poza europejskich. _ Prowadzimy w miarę normalną politykę gospodarczą _ - mówił.

W czwartym kwartale tego roku polska gospodarka będzie rozwijała się w tempie _ znacząco powyżej _ 2 proc. - ocenił główny ekonomista resortu finansów Ludwik Kotecki. Dodał, że w całym 2013 r. wzrost PKB powinien wynieść 1,3-1,4 proc. _ Polska gospodarka znajduje się na trajektorii wzrostowej. Uważam, że czwarty kwartał będzie znacząco powyżej 2 proc. jeśli chodzi o dynamikę rok do roku _ - powiedział Kotecki.

Dodał, że to oznacza, iż dynamika PKB liczona kwartał do kwartału będzie w bieżącym kwartale porównywalna z tą odnotowaną w trzecim kwartale. _ Wygląda na to, że polska gospodarka rzeczywiście ma się coraz lepiej. Także struktura tego wzrostu z punktu widzenia budżetu i jego stabilności będzie się poprawiała _ - stwierdził.

Zaznaczył, że w bieżącym kwartale coraz większy wkład będzie miał popyt krajowy. Jego zdaniem rok 2013 zamknie się wzrostem PKB o 1,3-1,4 proc.

W jego opinii różnica o 0,1 pkt proc. nie jest istotna, gdyż ważne jest, że gospodarka znalazła się na ścieżce wzrostowej. _ Ona będzie się na niej utrzymywać; baza statystyczna z ubiegłego roku też będzie sprzyjała wzrostowi i wyższym liczbom w pierwszej połowie przyszłego roku _ - mówił.

_ - Optymizm rośnie. Budżet 2014 r. jest oparty na bardzo konserwatywnych założeniach jeśli chodzi o makro _ - dodał Kotecki.

GUS podał m.in., że w październiku produkcja przemysłowa wzrosła o 4,4 proc. rdr, sprzedaż detaliczna zwiększyła się o 3,2 proc. rdr, a w minionym kwartale - według szybkiego szacunku, nasza gospodarka rozwijała się w tempie 1,9 proc. rdr., po wzroście o 0,8 proc. w drugim kwartale.

Pełne dane o PKB urząd poda w piątek. Tymczasem rząd zakłada w 2014 r. wzrost PKB na poziomie 2,5 proc.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)