*Nowe połączenie promowo-kolejowe z Niemiec do Rosji ominie Polskę. Według przedstawicieli Ministerstwa Transportu i PKP taka decyzja ma charakter polityczny. *
"Rzeczpospolita" informuje, że w grudniu na Bałtyk wypłynie pierwszy prom kolejowy łączący porty w Niemczech i Rosji. Oba kraje tłumaczą, że chcą ograniczyć przewozy kolejowe przez Polskę, która - ich zdaniem - utrudnia odprawę towarów.
Ministerstwo Transportu i PKP zaprzecza jednak, jakoby właśnie to było powodem ominięcia Polski w tym projekcie.
Rzecznik PKP Cargo Jacek Łukowski powiedział "Rzeczpospolitej", że współpraca PKP z niemieckimi kolejami zawsze była bardzo dobra. Zdaniem rzecznika Rosjanom zależało przede wszystkim na ominięciu Litwy, z którą stosunki nie układają się najlepiej.
Z kolei polskie Ministerstwo Transportu niechetnie komentuje nowe rosyjsko-niemieckie przedsięwzięcie. Rzecznik ministerstwa Sławomir Sadowski w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wyraził jedynie zdziwienie, jakoby Polska utrudniała tranzyt między Rosją a Niemcami.