Wiegard jest przewodniczącym grupy tak zwanych "Pięciu Mędrców", czyli ekonomistów, którzy doradzają rządowi federalnemu w sprawach gospodarczych.
Zdaniem Wolfganga Wiegarda, wejście nowych państw pogorszy warunki funkcjonowania Europejskiego Banku Centralnego. Pogłębiają się bowiem różnice w stopie inflacji między poszczególnymi obszarami Wspólnoty. "Dotknie to zwłaszcza Niemcy" - przewiduje szef grupy "Pięciu Mędrców".
Ekspert twierdzi ponadto, ze Niemcom nie uda się w tym roku utrzymać takiego deficytu w budżecie, by nie przekroczył trzech procent w stosunku do Produktu Krajowego Brutto. Te granice wyznacza pakt stabilizacyjny, który określa ramy funkcjonowania eurowaluty. Wolfgang Wiegard uważa, że w takim wypadku Niemcy powinny zaakceptować karę, jaką za przekroczenie dopuszczalnej granicy deficytu budżetowego nałoży na nie Komisja Europejska.