Co najmniej cztery osoby zginęły, a 63 zostało rannych, w tym 11 bardzo ciężko, w niedzielę wskutek wykolejenia się kolejki dojazdowej Metro-North w okolicy Bronxu w Nowym Jorku - poinformowały amerykańskie media.
Aktualizacja 17:05
Do wypadku doszło około godz. 7:20 czasu nowojorskiego (13:20 czasu polskiego) w pobliżu stacji Suyten Duyvil pod mostem Hudsona na linii Metro-North's Hudson Line - poinformował przedstawiciel służb transportowych w mieście Aaron Donovan.
Na miejsce wypadku skierowano duże siły policji i straży pożarnej. Rzecznik strażaków potwierdził, że stan 11 rannych jest krytyczny, 6 - ciężki, lecz bez zagrożenia życia.
Pociąg wyruszył z Poughkeepsie ok. 6 rano i - jak zastrzegł Donovan - najpewniej nie przewoził wielu pasażerów. _ Nie jesteśmy pewni _, co spowodowało wykolejenie, ale _ będzie to przedmiotem wnikliwego dochodzenia _ - zaznaczył. Wstrzymano ruch między stacjami Croton-Harmon a dworcem Grand Central Terminal.
Jeden z pasażerów powiedział, że odniósł wrażenie, że pociąg jechał znacznie szybciej niż zwykle.
Czytaj więcej w Money.pl