Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obama odnawia plan poprawy gospodarki

0
Podziel się:

Prezydent USA proponuje inwestycje publiczne, w tym zwłaszcza w infrastrukturę, przemysł, edukację i badania.

Obama odnawia plan poprawy gospodarki
(PAP/EPA)

Każdego dnia do końca mandatu będę zabiegał o poprawę życia klasy średniej w USA - obiecywał prezydent Barack Obama. Apelował do Kongresu o przełamanie impasu politycznego oraz pracę na rzecz pobudzenia gospodarki i walki z nierównościami społecznymi.

_ - Dbam o jedną i tylko jedną rzecz, a mianowicie jak wykorzystać każdą minutę z pozostałych 1276 dni mojego mandatu, by ten kraj znów prosperował, z korzyścią dla pracujących Amerykanów _ - mówił Obama podczas obszernego wystąpienia w Knox College w Galesburgu w stanie Illinois. Zapoczątkowało ono serię przemówień na temat wyzwań gospodarczych USA, które prezydent ma wygłosić w najbliższych tygodniach w różnych miejscach w USA.

_ - Ameryka musi dokonać niezbędnych inwestycji, by promować długoterminowy wzrost i dobrobyt dla wszystkich _ - mówił Obama, wracając do głównego tematu swojej kampanii wyborczej, a mianowicie wsparcia klasy średniej. Wskazał, że choć biznes się rozwija i w ostatnich 40 miesiącach stworzył 7,2 mln nowych miejsc pracy, to zyski odczuwa niemal wyłącznie tylko 1 proc. najbogatszych Amerykanów. _ Średnia pensja prezesa wzrosła o 40 proc. od 2009 roku, ale przeciętny Amerykanin zarabia mniej niż w 1999 roku _ - powiedział.

_ Rosnące nierówności społeczne są nie tylko niemoralne, ale szkodzą gospodarce _ - powiedział. Gdy rodziny mają mniej środków do wydania, firmy mają mniej klientów - wyjaśnił. Ponowił apel z lutowego przemówienia w Kongresie o podniesienie minimalnego wynagrodzenia w USA, które _ obecnie jest niższe niż za czasów prezydenta Ronalda Reagana (przy uwzględnieniu inflacji) _.

Zdaniem Obamy w ostatnich latach klasa polityczna w Waszyngtonie _ niestety często tylko pogarszała sytuację _. Krytykował Republikanów za to, że blokują w Kongresie jego prowzrostowe inicjatywy, a zamiast tego domagają się kolejnych cięć w budżecie. Tymczasem - przypomniał - deficyt publiczny został zmniejszony o połowę, od kiedy objął urząd prezydenta w 2009 roku. Stało się to m.in. za sprawą automatycznych zmian, które weszły w życie w tym roku z powodu braku porozumienia w Kongresie w sprawie alternatywnej polityki fiskalnej (tzw. sekwestr).

Obama zauważył, że w Kongresie są Republikanie, którzy _ skrycie podzielają jego pomysły _, ale boją się otwarcie do tego przyznać. _ Inni odrzucają każdy mój pomysł, bo albo chcą przypodobać się swym najbardziej skrajnym wyborcom, albo mają kompletnie inną wizję Ameryki _ - powiedział.

_ Nie pozwolę na impas i brak działania. Tam, gdzie to możliwe, będę działał poprzez dekrety prezydenckie, by pomóc klasie średniej - _ obiecał_ . - Będę osobiście dzwonił do prezesów firm, filantropów, rektorów uniwersytetów - kogokolwiek, kto może pomóc włączyć ich w nasze wysiłki _.

By pobudzić gospodarkę i tworzenie nowych miejsc pracy, Obama proponuje inwestycje publiczne, w tym zwłaszcza w infrastrukturę, przemysł, edukację i badania. Przypomniał, że tylko dzięki pomocy państwa udało się uratować amerykański przemysł samochodowy po ostatnim kryzysie gospodarczym. Wskazując na ogromny potencjał inwestycji w infrastrukturę transportową, powiedział, że w kraju jest ok. 100 tys. mostów, które wymagają renowacji. Ponowił też apel o wsparcie programu wczesnej edukacji dla czterolatków w USA, a także tanich kredytów dla studentów.

Przestrzegł przed napięciami społecznymi, które jego zdaniem powstaną, jeśli klasa polityczna nie zdoła pobudzić gospodarki i zwalczyć nierówności społecznych. _ Wówczas różne grupy będą walczyć, by utrzymać to, co mają, a optymizm, który zawsze pchał nas do przodu, ustąpi miejsca cynizmowi i nostalgii _ - powiedział.

Czytaj więcej w Money.pl
Obama o śmierci Martina: To mogłem być ja - _ Rozumiem, że czarni Amerykanie są nim oburzeni _ - powiedział prezydent USA.
Amerykanie zrezygnowali z "opcji nuklearnej: Demokraci i Republikanie w Senacie zatwierdzili kilka zablokowanych od wielu miesięcy nominacji prezydenta Baracka Obamy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)