1/6
href="http://manager.money.pl/galerie/bojka-w-parlamencie-uwiezili-przewodniczacego-g651257.html">src="http://static2.money.pl/i/galeria/14/6/634638_m644x431.jpg"/>
fot: PAP/EPA
Ukraiński parlament przyjął budżet. Przed głosowaniem doszło do przepychanek i bójki, w której jedna osoba została ranna. Ostatecznie za ustawą budżetową głosowało 249 spośród 450 deputowanych.
Z samego rana trybuna parlamentu została zablokowana przez opozycję. Oponenci władz zamknęli także w swoim gabinecie przewodniczącego Rady Najwyżej, Wołodymyra Rybaka. Posiedzenie poprowadził zatem, siedząc w zwykłym krześle na sali, jego zastępca Ihor Kalietnik. Powiedział on, że w związku z działaniami opozycji budżet zostanie przyjęty bez wcześniejszego omówienia.
Oponenci władz zaczęli zagłuszać go dzwonkiem, który zwykle wzywa deputowanych na posiedzenie. Doszło do bójki, jeden z parlamentarzystów został ranny w czoło.
Rządzące ugrupowanie zorganizowało także kilkutysięczny miting przed parlamentem, na który przywiezieni zostali pracownicy sfery budżetowej i zakładów przemysłowych z południa i wschodu kraju. Wyrażali oni swoje poparcie dla przyjęcia budżetu.
Nieoficjalnie wiadomo, że każdy z nich otrzymuje za udział w manifestacji 200 hrywien, czyli równowartość 80 złotych.
Czytaj więcej w Money.pl