Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości upoważniła prezesa Jarosława Kaczyńskiego do rozpoczęcia rozmów o utworzeniu koalicji rządowej. Według rzecznika PiS Adama Bielana, szef PiS otrzymał wcześniej informację, że PO uważa koalicję rządową z PiS za niemożliwą.
Jak wynika z anonimowej wypowiedzi posła PiS, Kaczyński poinformował Radę, że kilka minut przed rozpoczęciem obrad "otrzymał sygnał od osoby, która rozmawiała z PO na temat ewentualnej koalicji rządowej z PiS, iż taka koalicja nie jest możliwa". Słowa te Potwierdził te potwierdził rzecznik PiS, Adam Bielan.
Z rozmów z politykami PiS przed rozpoczęciem posiedzenia wynikało, że biorą pod uwagę dwa warianty koalicji rządowej: z PO lub z Samoobroną i inną mniejszą partią.Liderzy PO już wcześniej oświadczyli, że na razie nie widzą możliwości zawarcia z PiS takiej koalicji.
W sobotę, przed posiedzeniem Rady, wiceszef klubu PiS Tadeusz Cymański oświadczył, że jego partia wciąż czeka na sygnał od PO, iż ugrupowanie to chce koalicji z PiS.
Za utworzeniem większościowej koalicji przez PiS, Samoobronę i PSL opowiedział się w piątek wieczorem Andrzej Lepper. "Jesteśmy w takiej sytuacji, że nie ma innego wyjścia jak tylko stworzenie rządu większościowego" - powiedział. Dodał, że w obecnej sytuacji nie widzi żadnych szans na współpracę z LPR.
