Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|

Powrót żubra. Repolonizacja Pekao wkrótce zostanie sfinalizowana

13
Podziel się:

7 czerwca zostanie sfinalizowana transakcja nabycia udziałów Pekao przez PZU i PFR - powiedział w poniedziałek dziennikarzom podczas Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie prezes PFR Paweł Borys. Rozpocznie się tzw. rebranding banku, zmierzający do przywrócenia żubra do logo banku.

Powrót żubra. Repolonizacja Pekao wkrótce zostanie sfinalizowana
(Wlodzimierz Wasyluk/ EastNews)

7 czerwca zostanie sfinalizowana transakcja nabycia udziałów Pekao przez PZU i PFR, następnego dna odbędzie się walne zgromadzenie i zmiany w radzie nadzorczej - powiedział w poniedziałek dziennikarzom podczas Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie prezes PFR Paweł Borys. Następnie rozpocznie się tzw. rebranding banku, zmierzający do przywrócenia żubra do logo banku.

- Można powiedzieć, że symbolicznie 7 czerwca "żubr" wróci do Polski. Będziemy koncentrowali się na tym, aby rzeczywiście być wspólnie z PZU takim długoterminowym, stabilnym inwestorem dla banku - powiedział Borys.

Dopytywany o przywrócenie logo z żubrem, Borys powiedział, że po zamknięciu transakcji Pekao przejdzie tzw. rebranding, czyli zmianę marki, co jest związane także z wymogami Unicredit, które zachowuje prawo do swojego logo. - Zakładam, że bank po 7 czerwca wdroży nowe logo, przywracając historyczną wizualizację żubra - dodał. Podkreślił, że bank na pewno nie zmieni nazwy, choć zniknie z niej informacja, że jest członkiem grupy Unicredit.

Zobacz także: Zobacz też: Ekonomia czy ideologia? O co chodzi w repolonizacji banków

Borys widzi w Pekao duży potencjał, jeżeli chodzi o strategię i przyspieszenie inwestycji, obszar technologii, bankowości detalicznej oraz na rynku - w segmencie małych i średnich firm. Wskazał na możliwość potencjalnego przyłączenia do standardu płatności mobilnych BLIK, co umożliwiłoby powstanie jednolitego standardu płatności mobilnych w Polsce.

- Jest szereg inicjatyw, które mogłyby przyczyniać się do umocnienia pozycji banku na rynku i wzrostu wartości dla akcjonariuszy. Dla nas jest to inwestycja o charakterze finansowym. Nie mamy synergii z Pekao, więc będziemy się przede wszystkim koncentrowali na tym, aby bank zwiększył swoją wartość, kontynuował stabilną politykę wypłaty dywidend - powiedział.

- Wydaje się, że jest potencjał, aby bank w najbliższych latach wypłacał stabilną dywidendę. Przy stopie 6-7 proc. to jest bardzo atrakcyjne dla inwestorów - dodał.

Na początku maja Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie stwierdziła brak podstaw do zgłoszenia sprzeciwu wobec nabycia przez PZU za pośrednictwem Polskiego Funduszu Rozwoju akcji Banku Pekao. Wtedy też Paweł Borys powiedział, że finalizacja transakcji powinna nastąpić przed dniem dywidendy, co pozwoli na otrzymanie przez Polski Fundusz Rozwoju i PZU dywidendy za 2016 rok.

W grudniu 2016 r. PZU i PFR poinformowały, że zgadzają się kupić od UniCredit 32,8 proc. akcji Pekao za 10,6 mld zł, w tym PZU zapłaci 6,46 mld zł.

Proces odkupienia od włoskiego UniCredit akcji Pekao SA to element zapowiadanej przez rząd "repolonizacji" sektora bankowego.

Pod koniec kwietnia premier Beata Szydło poinformowała, że przejęła nadzór nad PZU. Wcześniej, od początku br. w związku z likwidacją MSP nadzór ten sprawował wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

Skarb Państwa ma w PZU ok. 34 proc. akcji.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
ja
7 lat temu
Nasza giełda ostatnio trochę wrosła, ale patrząc na ostatnie 10 lat to drepcze w miejscu. A w USA hossa na całego. Gdy jest hossa łatwo zarobić, ale trudno zarobić na spadającej giełdzie. Dobrze mieć system, dzięki któremu przynajmniej nie odnotowuje się strat. Słyszeliście o ksią.ż ce „Jak stworzyc system transakcyjny do inwesstowania na giełdzie”? Ostatnio ładnie system z tej ksią.ż ki daje zarobić – jakieś 20% w ostatnie pół roku
radek
7 lat temu
powinno być pisowski konta tam nie założę
grzegorz
7 lat temu
jaka repolonizacja ? raczej pisizacja ! hahahaahahahahahahahaahaha wsadzą misiewiczów/pisiewiczów, sadurskie i będzie git ! hahahaahahahahahahahahahahahah
Kroolik
7 lat temu
Trudno pojąć po jaką cholerę wydawać pieniądze, żeby kupić relatywnie marne aktywa, jakimi są banki. Jakbym przyszedł do właściciela mojej firmy i zaproponował mu 6-7% ROE, to by mnie wyśmiał, a potem zwolnił. Tutaj natomiast, to jest atrakcyjna inwestycja. W porównaniu z czym? Chyba lokatą bankową. Pekao finansowali Włosi, ale z kredytów korzystali polscy konsumenci i firmy, komu to przeszkadzało? Tak na marginesie, Pekao nie jest idealny, ale od zawsze państwowy PKO BP, to jest po prostu masakra. Leniwe koty, którym się nic nie chce i które mają 100% gwarancji etatu do emerytury. Nigdy nic mi się z tym bankiem nie udało załatwić, a po jakiś czasie dałem sobie spokój z próbowaniem
były inwestor
7 lat temu
WYSOKA JEST CENA powrotu jednej z pereł WROGO PRZEJĘTYCH/oddanych za grosze/QIBONO?/ - PAMIĘTAM Z AUTOPSJI/ jak w ustawce/ sprzedano na giełdzie/WŁOCHOM pakiet akcji Pekao/ taki zrobiono pijar, że nie było chętnych na akcje na GPW, poszły ZA COŚ 44ZŁ/SZT, a musiano odkupić po kilkunastu latach /po WIELOKROTNYM PŁUKANIU/WYPROWADZANIU PIENIĘDZU DO WŁOCH/ za coś 111zł/tylko pakiet kontrolny/