Pedofile w Polsce coraz częściej korzytają z internetu, aby nawiązać kontakt ze swymi przyszłymi ofiarami - ostrzegają organizacje pomagające dzieciom- ofiarom przestępstw.
Dziś ruszyła kampania edukacyjna i medialna "Dziecko w sieci" . Akcja ma uświadomić zagrożenie dzieciom , nauczycielom i rodzicom. Ma też przekazać jak postępować, aby korzystanie z internetu nie było zarożeniem, ale przyjemnością.
Fundacja "Dzieci Niczyje" przeporowadziła na "czatach" internetowych badania, ktore wykazały, że aż 64 procent dzieci podaje obcym swój numer telefonu, co trzecie dziecko przesyła obcym swoje zdjęcie i adres zamieszkania, a co czwarte spotyka się - jak mówią internauci - "w realu" z osobami poznanymi w sieci.
Prezes fundacji "Dzieci Niczyje" Maria Keller-Hamela ostrzega, że duża część tych spotkań może zakończyć się bardzo niebezpiecznie. Fundacja pomaga kilkorgu dzieciom, które w ostatnich dwóch miesiącach doświadczyło molestowania seksualnego ze strony dorosłych poznanych przez internet.
Jakub Śpiewak z fundacji "KidProtect" podkreśla, że bezpieczeństwo dzieci zależy przede wszystkim od tego, ile czasu poświęcają im rodzice."Warto przypominać dzeciom, że nie wolno podawać obcym swoich danych osobowych ani umawiać się na spotkania z nimi bez wiedzy rodziców. Przede wszystkim z
Dzieci, które chcą uniknąć niebezpieczeństwa, ich rodzicie oraz nauczyciele powinni zajrzeć na stronę internetową www.dzieckowsieci.pl Można tam znaleźć wiele informacji, przydatnych w bezpiecznym surfowaniu po internecie.