Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PGNiG ogranicza dostawy gazu kolejnym zakładom

0
Podziel się:

Ministerstwo Gospodarki analizuje uruchomienie zapasów gazu.

PGNiG ogranicza dostawy gazu kolejnym zakładom
(Christian Lagereek.<br> Fahraeus/Dreamstime.com)

PGNiG w związku z utrzymującymi się niskimi temperaturami wprowadziło ograniczenia w dostawach gazu od 31 stycznia do Zakładów Chemicznych Police, a od 1 lutego do PKN Orlen i Zakładów Azotowych Puławy. Ministerstwo Gospodarki analizuje uruchomienie zapasów gazu.

To konieczny krok, który firma musi wykonać, by uzyskać zgodę resortu gospodarki na uruchomienie zapasów obowiązkowych. _ - Ograniczenia zostały wprowadzone w ramach obowiązujących umów sprzedaży gazu i w uzgodnieniu z każdą firmą. Jednocześnie informujemy, że pozostali odbiorcy PGNiG SA otrzymują gaz ziemny zgodnie ze swoimi potrzebami _ - poinformowało PGNiG.

Firma spodziewa się wzrostu zapotrzebowania na gaz ziemny wysokometanowy do poziomu przekraczającego 70 mln m sześc. na dobę, co niesie ze sobą zagrożenie niezbilansowania systemu przesyłowego.

_ - PGNiG wystąpiło do Gaz-Systemu z wnioskiem o możliwość wykorzystania zapasów obowiązkowych gazu. Zgodnie z ustawą, żeby do tego doszło, należy wykorzystać inne narzędzia, w tym m.in. wprowadzić ograniczenia handlowe dla odbiorców. PGNiG wskazał firmy, którym ograniczy dostawy. W związku z tym Gaz-System złożył dziś w Ministerstwie Gospodarki wniosek o możliwość korzystania z zapasów obowiązkowych zgromadzonych w podziemnych magazynach gazu _ - powiedziała rzeczniczka prasowa Gaz-Systemu Małgorzata Polkowska.

Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak powiedział wczoraj na konferencji prasowej, że jeśli będzie to konieczne może zdecydować o uruchomieniu zapasów obowiązkowych. W jego ocenie, jeśli są ustawowe przesłanki to nie ma problemu, by uruchomić zapasy państwowe. - _ Zgodnie z ustawą, żeby skorzystać z zapasów muszą być widoczne zakłócenia w dostawach gazu _ - tłumaczył.

_ - Do Ministerstwa Gospodarki wpłynął wniosek operatora systemu przesyłowego Gaz-System SA w sprawie wydania decyzji o uruchomieniu zapasów obowiązkowych gazu ziemnego i jest obecnie analizowany _ - poinformowało biuro prasowe resortu.

Pawlak powiedział, że informacja, iż dostawy zaczynają być limitowane w związku ze spodziewanym bardzo wysokim zużyciem gazu, _ jest jedną z takich przesłanek, która może uzasadniać podjęcie takiej decyzji, jeśli to będzie konieczne _.

Obecnie dobowe zapotrzebowanie na gaz ziemny wysokometanowy wynosi ok. 65 mln m sześc. na dobę. Dostawy gazu ze źródeł krajowych wynoszą ok. 7,5 mln m sześc. na dobę, dostawy z importu ok. 42 mln m sześc. na dobę, a pozostałe ilości pochodzą z podziemnych magazynów gazu.

Według stanu na 30 stycznia 2012 r., w podziemnych magazynach gazu PGNiG zgromadzone było 1,177 mld m sześc., w tym 555,8 mln m sześc. zapasu obowiązkowego, którego uruchomienie leży w gestii ministra gospodarki. Znaczna część zapasów obowiązkowych znajduje się w magazynie szczytowym KPMG Mogilno, z którego można odbierać gaz z mocą do 20 mln m sześc. na dobę.

Agencja Interfax-Ukraina podała, że włoski operator gazociągów Snam Rete Gas twierdzi, iż od dwóch dni otrzymuje o 8 do 13 proc. mniej gazu od Gazpromu.

Gazprom z kolei oświadczył, że popyt krajowy w Rosji wzrasta z powodu silnych mrozów, koncern nadal wywiązuje się ze swoich zobowiązań wobec europejskich odbiorców. Aby wypełnić te zobowiązania, spółka uruchomiła wszystkie trasy przesyłu gazu i znacznie zwiększyła pobór surowca z magazynów w Europie.

Rzeczniczka Gaz-System powiedziała PAP, że nie ma żadnych problemów z odbiorem zakontraktowanych ilości gazu od Gazpromu.

Zakłady Azotowe Puławy szacują, że ograniczenie przez PGNiG dostaw gazu do spółki wyniesie ok. 5 proc. _ - To będzie niewielkie ograniczenie, około 5-proc. Przy czym trzeba pamiętać, że nasze dobowe zużycie gazu w ostatnim roku zwiększyło się o kilkanaście procent, w wyniku wzrostu mocy produkcyjnych spółki _ - powiedział rzecznik prasowy spółki Grzegorz Kulik. Dodał, że firma ostatnio podpisała umowę z drugim dostawcą gazu i w razie potrzeby może uruchomić to źródło dostaw.

Z kolei Police w wyniku ograniczenia dostaw zmniejszą wielkość produkcji amoniaku na dwóch liniach produkcyjnych łącznie o 35 proc., bez konieczności wyłączania instalacji. Ograniczeniu ulegnie sprzedaż amoniaku do odbiorców zewnętrznych.

Analitycy spodziewają się, że ograniczenia nie potrwają zbyt długo i raczej nie wpłyną istotnie na wyniki firm.

O bezpieczeństwie gazowym czytaj w Money.pl
Ograniczenia na stacjach. Może zabraknąć gazu? PKN Orlen poinformował, że przez niskie temperatury, obecne ograniczenia w dostawach gazu wynoszą około 15 proc. ilości kontraktowych.
To ważny raport w sprawie gazu łupkowego Nie ma na razie potrzeby zaostrzenia unijnych przepisów w związku z wydobyciem gazu łupkowego. Taki jest wniosek analizy prawnej, przygotowanej dla Komisji Europejskiej.
Szef Gazpromu grozi Unii Europejskiej - UE musi uważać, aby przez propozycje liberalizacji rynku energii nie pozostała nie tylko bez gazu, ale i bez infrastruktury przesyłowej - ostrzega prezes Gazpromu Aleksiej Miller.
wiadmomości
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)