Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pietrewicz: W marcu możliwa obniżka stóp procentowych

0
Podziel się:

Według Mirosława Pietrewicza z Rady Polityki Pieniężnej dane makroekonomiczne za luty mogą skłonić Radę do obniżenia stóp procentowych już w marcu. Jego zdaniem możliwe są większe obniżki stóp niż 0,5-0,75 pkt proc. w tym roku.

"Możliwość obniżki stóp w marcu istnieje, zgodnie z treścią obowiązującego obecnie nastawienia w polityce pieniężnej. Jeśli nic się nie zmieni do tego czasu, to dane za luty mogą skłonić Radę do obniżenia stóp już w marcu. O skali obniżki nie chcę się wypowiadać" - powiedział PAP Pietrewicz.

Dodał, że nastawienie łagodne nie oznacza, że kolejny krok, czyli obniżka stóp, nastąpi na najbliższym posiedzeniu, gdyż zależy to od sytuacji makroekonomicznej oraz perspektyw.

"Nastawienie łagodne nie oznacza, że kolejny krok (obniżka) będzie miał miejsce na najbliższym posiedzeniu. Zależy to od sytuacji (makroekonomicznej) oraz perspektyw" - powiedział członek RPP.

"O marcowej decyzji może przesądzić kurs złotego, poziom inflacji i jej perspektyw oraz dynamika procesów realnych. Sfera realna nie wygląda na razie zbyt optymistycznie. Można oczekiwać, że lutowy wskaźnik inflacji może być wyższy niż w styczniu, czyli poniżej wcześniejszych oczekiwań" - dodał.

W opinii Pietrewicza możliwa łączna skala obniżek może być wyższa niż 0,5-0,75 pkt proc. w całym 2005 roku.

"Wydaje się, iż pierwotne przewidywania rynku co do skali możliwych obniżek stóp w tym roku są zbyt pesymistyczne. Prawdopodobnie będzie możliwość i potrzeba większego obniżenia stóp niż o 0,5-0,75 pkt proc." - powiedział.

Rada na ostatnim, lutowym posiedzeniu zmieniała nastawienie na łagodne w polityce monetarnej, zaskakując rynek, który oczekiwał zmiany na neutralne.

Pietrewicz powiedział, że o zmianie nastawienia na łagodne przesądziła w lutym projekcja inflacyjna, kurs walutowy i bieżący wskaźnik inflacji w styczniu.

"Projekcja inflacji była znacznie bardziej optymistyczna niż wcześniej oceniano, ponadto nastąpiła silna aprecjacja złotego, która wywiera wpływ na poziom inflacji, a która nie została uwzględniona w projekcji. Dodatkowo mieliśmy niższy niż się spodziewano poziom inflacji na początku tego roku, której też projekcja nie uwzględnia. Wszystkie te elementy były istotnymi przesłankami do podjęcia decyzji o zmianie nastawienia na łagodne" - powiedział.

"Decyzja RPP o zmianie nastawienia na łagodne tak bardzo nie zaskoczyła rynku. Rynki spodziewały się bardziej zdecydowanej reakcji Rady, ale może stopień tej reakcji był silniejszy niż oczekiwano" - dodał.

Zdaniem Pietrewicza inflacja może osiągnąć środek celu 2,5 proc. na przełomie I i II półrocza tego roku. W styczniu inflacja wyniosła 4,0 proc.

"Inflacja może osiągnąć poziom 2,5 proc. na przełomie I i II półrocza. To już jest dość realne" - powiedział.

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)