Kaczyńscy nie chcą oddać ratusza - pisze "Trybuna". Według dziennika Prawo i Sprawiedliwość rozpoczyna rządy od zapowiedzi majstrowania przy ustawie o samorządzie gminnym. Ma to pomóc PiS-owi utrzymać władzę w Warszawie.
W "Trybunie" czytamy, że po wyborze dotychczasowego prezydenta stolicy Lecha Kaczyńskiego na prezydenta RP, partia może stracić kontrolę nad najbogatszym miastem w Polsce. Sukces Kaczyńskiego oznacza poważne kłopoty dla warszawskiego PiS.
Dziennik przypomina, że ustawa o samorządzie gminnym wyraźnie przewiduje, iż w razie opróżnienia fotela prezydenta miasta trzeba przeprowadzić wybory przedterminowe. Dlatego - pisze "Trybuna" - PiS wpadł na pomysł zmiany ustawy - tak, aby rządy nad miastem do końca kadencji powierzyć komisarzowi mianowanemu przez premiera.
Według "Trybuny" PiS-owi trudno będzie znaleźć w Platformie zwolenników rezygnacji z wcześniejszych wyborów. PO jest bowiem na fali wznoszącej - wygrała w Warszawie z partią Kaczyńskich, również Tusk miał tam lepszy wynik od konurenta z PiS. Gdyby w ciągu najbliższych miesięcy przeprowadzić przedterminiowe wybory prezydenta stolicy - partia Kaczyńskich najprawdopodobniej by je przegrała - przewiduje dziennik.