Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

PKB Polski. Goldman Sachs i Morgan Stanley podnoszą prognozę w 2017 r. i 2018 r.

38
Podziel się:

Wzrost gospodarczy w Polsce przyspieszył w pierwszej połowie 2017 r. i spodziewamy się, że tempo to utrzyma się do końca roku i w 2018 r. - napisano w raporcie.

Autorzy raportu prognozują, że inflacja w latach 2017-2018 utrzyma się na poziomie 1,8 proc.
Autorzy raportu prognozują, że inflacja w latach 2017-2018 utrzyma się na poziomie 1,8 proc. (AP/FOTOLINK)

Ekonomiści Goldman Sachs prognozują, że dynamika PKB Polski w 2017 r. sięgnie 4,4 proc., a w 2018 r. wyniesie 3,6 proc. Dodali, że inflacja utrzyma się na poziomie 1,8 proc. Z kolei Morgan Stanley przewiduje, że PKB Polski w 2017 r. wzrośnie z 3,1 do 4,1 proc., zaś w 2018 r. z 3 proc. do 3,4.

"Wzrost gospodarczy w Polsce przyspieszył w pierwszej połowie 2017 r. i spodziewamy się, że tempo to utrzyma się do końca roku i w 2018 r. wspierany będzie przez cztery czynniki: łagodne warunki finansowe, procykliczną politykę fiskalną, solidny popyt zewnętrzny i zwiększony napływ funduszy unijnych. Nasza prognoza zakłada dynamikę PKB na poziomie 4,4 proc. w 2017 r. i 3,6 proc. w 2018 r." - napisano w raporcie.

Na początku września eksperci z Goldman Sachs szacowali, że tempo wzrostu PKB Polski w 2017 roku wyniesie 4,3 proc., a w 2018 r. 3,5 proc.

Autorzy raportu prognozują, że inflacji CPI w latach 2017-2018 utrzyma się na poziomie 1,8 proc.

"Silny wzrost gospodarczy spowodował, że bezrobocie spadało, zmniejszając wolne moce produkcyjne i przyczyniając się do niedawnego wzrostu dynamiki płac. Niemniej jednak, dynamika cen konsumpcyjnych pozostaje słaba, częściowo dlatego, że zewnętrzne presje cenowe są wyciszane" - napisano.

"Spodziewamy się, że w 2017 i 2018 r. inflacja w Polsce będzie kształtowała się średnio na poziomie 1,8 proc. rdr, (...) znacznie poniżej celu NBP. Uważamy, że ryzyko dla naszej prognozy inflacji jest przesunięte ku wzrostowi, wynikającemu z niedawnego przyspieszenia wzrostu płac" - dodano.

W raporcie z początku września zakładano, że 2017 r. inflacja wyniesie 1,7 proc., a w 2018 r. 1,6 proc.

Zdaniem analityków Goldman Sachs stopy procentowe w Polsce pozostaną bez zmian w 2018 r., pierwszej podwyżki spodziewają się w I kwartale 2019 roku.

"Zasadniczymi filarami, wspierającymi naszą prognozę są mocne dane makroekonomiczne, zdrowy rynek pracy i prawdopodobny wzrost absorbcji funduszy europejskich" - uważają z kolei ekonomiści agencji Morgan Stanley.

Ich zdaniem solidny wzrost gospodarczy i mocny rynek pracy spowodują, że inflacja bazowa będzie rosnąć.

Prognoza Morgan Stanley dla inflacji w Polsce na 2018 r. zakłada dynamikę na poziomie 2,3 proc. rdr.

W ocenie autorów raportu pierwszych podwyżek stóp procentowych można oczekiwać już w drugiej połowie 2018 roku.

Zobacz także: Zobacz także: Płaca minimalna w górę. Nowa stawka od 2018 roku
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(38)
WYRÓŻNIONE
wnuk110
7 lat temu
Wzrost gospodarczy ? Wzrost dochodu obywateli ? Wzrost cen dostrzegalny. Tosię nazywa INFLACJA .
Ass
7 lat temu
Żydowskie banki - światowi spekulanci.
nowoczesny
7 lat temu
czekamy z niecierpliwoscia na opinie wybitnego ucznia Balcerowicza, bankiera I ekonomiste Petru zeby nam wyjasnil jak to jest naprawde. Bo te Amerykanskie bankiery to jakies nie rozgarniete chyba...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (38)
Takie kwiatki
7 lat temu
Niech nam rośnie PKP!
mark
7 lat temu
A ja kocham moją ojczyznę. Też jestem dumny, że wreszcie po tylu latach od wojny, po raz pierwszy nasz kraj wchodzi do potęg światowych, mówcie co chcecie, ale to jest bardzo potrzebna opinia dla bytu całego społeczeństwa. Czarne wrony wciąż kraczą, że jest źle, ale dobrze nigdy nie było o czym szybko zapominacie. No tak , lepiej słyszeć, że kasy na nic nie ma, że w budżecie wielka dziura i dług za POPSL tykał na zegarze z prędkością światła, wtedy było super dobrze i demokracja nie była gwałcona na każdym kroku, takie świetlane czasy mieliśmy, że część społeczeństwa z ich utratą nie może się pogodzić do dziś. A mnie jest dziś bardzo dobrze i jestem dumny z osiągnięć rządu i Pana Morawieckiego.
mark
7 lat temu
A ja kocham moją ojczyznę. Też jestem dumny, że wreszcie po tylu latach od wojny, po raz pierwszy nasz kraj wchodzi do potęg światowych, mówcie co chcecie, ale to jest bardzo potrzebna opinia dla bytu całego społeczeństwa. Czarne wrony wciąż kraczą, że jest źle, ale dobrze nigdy nie było o czym szybko zapominacie. No tak , lepiej słyszeć, że kasy na nic nie ma, że w budżecie wielka dziura i dług za POPSL tykał na zegarze z prędkością światła, wtedy było super dobrze i demokracja nie była gwałcona na każdym kroku, takie świetlane czasy mieliśmy, że część społeczeństwa z ich utratą nie może się pogodzić do dziś. A mnie jest dziś bardzo dobrze i jestem dumny z osiągnięć rządu i Pana Morawieckiego.
mark
7 lat temu
A ja kocham moją ojczyznę. Też jestem dumny, że wreszcie po tylu latach od wojny, po raz pierwszy nasz kraj wchodzi do potęg światowych, mówcie co chcecie, ale to jest bardzo potrzebna opinia dla bytu całego społeczeństwa. Czarne wrony wciąż kraczą, że jest źle, ale dobrze nigdy nie było o czym szybko zapominacie. No tak , lepiej słyszeć, że kasy na nic nie ma, że w budżecie wielka dziura i dług za POPSL tykał na zegarze z prędkością światła, wtedy było super dobrze i demokracja nie była gwałcona na każdym kroku, takie świetlane czasy mieliśmy, że część społeczeństwa z ich utratą nie może się pogodzić do dziś. A mnie jest dziś bardzo dobrze i jestem dumny z osiągnięć rządu i Pana Morawieckiego.
Sonik
7 lat temu
Morawiecki się cieszy bo im większy wzrost to można bardziej nas zadłużać i obiecywać gruszki na wierzbie a Polacy znowu to kupią ....
...
Następna strona