- 70 pomysłów zapisanych w strategii odpowiedzialnego rozwoju wicepremiera Mateusza Morawieckiego wiąże się ze wzrostem wydatków budżetowych. Są to np. poprawa dostępności komunikacyjnej, lepsza infrastruktura czy wsparcie dla określonych regionów kraju - wylicza Aleksander Łaszek z Forum Obywatelskiego Rozwoju.
- Idea strategii brzmi dobrze, ale nie towarzyszy jej refleksja, że żeby kogoś wesprzeć, potrzeba wyższych wydatków publicznych, a to oznacza, że ktoś inny będzie musiał zapłacić za to wyższym podatkiem – mówi Łaszek.
- Nawet jeśli część działań ze strategii Morawieckiego jest dobra, to nie towarzyszy jej analiza kosztów i korzyści. Ile tak naprawdę podatnik zapłaci za wspieranie wybranych przez ministerstwo obszarów czy regionów kraju i jakie z tego będą korzyści – dodaje ekspert.
Jak policzyło Forum Obywatelskiego Rozwoju, hasło "wspieranie" w planie Morawieckiego jest wymieniane ponad 200 razy.