Brytyjski minister zdrowia przedstawił dzisiaj plan reformy opieki socjalnej nad ludźmi starymi, chronicznie chorymi i dotkniętymi demencją.
Rządowe plany, choć nie zadowalają wszystkich postulatów opozycji i środowisk medycznych, będą i tak kosztować skarb państwa miliard funtów rocznie.
_ - Nasze społeczeństwo się starzeje. Do roku 2030 podwoi się liczba osób powyżej 85 lat, a liczba osób z demencją przekroczy milion _ - mówił minister Jeremy Hunt w Izbie Gmin prezentując pakiet nowych zasad finansowania opieki socjalnej - polis, pożyczek, zastawów i funduszy publicznych.
Do tej pory perspektywa pobytu w domu starości, a nawet tylko korzystania z pomocy we własnym domu, spędzała sen z oczu milionom starszych Brytyjczyków. Obowiązywał ich wymóg wyczerpania najpierw niemal do dna własnych zasobów, zanim za opiekę zaczynały płacić lokalne władze. W praktyce miliony ludzi traciło przez to własne domy.
Teraz rząd ustalił górny pułap opłat, jakie można będzie pobrać od obywatela za opiekę - 75 tysięcy funtów. Wszystko co powyżej pokryje państwo. Opozycja uważa, że to i tak za wiele.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Nawet 1000 stacji paliw w obliczu bankructwa Powodem jest agresywna polityka cenowej stacji supermarketowych - alarmuje brytyjskie stowarzyszenie skupiające niezależnych operatorów stacji paliw Petrol Retailers' Association. | |
Trafili za kraty za manipulacje stopami W Wielkiej Brytanii zatrzymano trzech mężczyzn, podejrzanych o udział w aferze bankowej. | |
Londyn grozi im zerwaniem umów handlowych Kolejne państwa protestują przeciwko zapowiedzi Tel-Awiwu, rozbudowy żydowskich osiedli na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie. Najmocniej Wlk. Brytania. |