Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Ratajczak
|

Darmowe konto bankowe już niebawem. Niepokorne banki czekają duże kary, SKOK-i mają więcej szczęścia

20
Podziel się:

Darmowe konto dla wszystkich już niebawem? W Sejmie wciąż toczą się prace nad "podstawowym rachunkiem płatniczym", którego wprowadzenie wymusiła Unia Europejska. Klienci będą mieli dostęp do podstawowych usług bankowych zupełnie bez opłat. Przy okazji prac nad projektem wyszło jednak, że w polskich finansach są równi i równiejsi. - SKOKi zapłacą dziesięć razy mniejsze kary niż banki - informuje "Gazeta Wyborcza".

Darmowe konto bankowe już niebawem. Niepokorne banki czekają duże kary, SKOK-i mają więcej szczęścia
(Fotolia)

W Sejmie wciąż toczą się prace nad "podstawowym rachunkiem płatniczym", którego wprowadzenie wymusiła Unia Europejska. Klienci będą mieli dostęp do podstawowych usług bankowych zupełnie bez opłat. Przy okazji prac nad projektem wyszło jednak, że w polskich finansach są równi i równiejsi. - SKOK-i zapłacą dziesięć razy mniejsze kary niż banki - informuje "Gazeta Wyborcza".

Podstawowe i bezpłatne konto bankowe ma przekonać wciąż nieprzekonanych Polaków do bankowości. Z raportu Banku Światowego z 2014 roku wynikało, że wciąż aż 22 proc. dorosłych Polaków nie ma rachunku osobistego. Zgodnie z połączoną propozycją rządu i posłów, klienci będą mieli dostęp do darmowych usług: wypłat, wpłat, przelewów i poleceń zapłaty. W ciągu miesiąca klient takiego konta będzie miał do wykorzystania po kilka takich transakcji. Przelewów, według obecnej wersji, będzie pięć.

Za resztę będzie trzeba płacić. Dla osób, które do tej pory nie korzystały z bankowości, limity będą w zupełności wystarczające. W ramach rachunku podstawowego nie będzie można wyrabiać kart kredytowych.

Jak zauważa "Gazeta Wyborcza", projekt wprowadzający bezpłatne konta jest łaskawy dla Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo Kredytowych. Jeżeli bank nie dostosuje się do zapisów ustawy i nie zaoferuje bezpłatnego konta, to będzie musiał zapłacić karę w wysokości nawet miliona złotych. Z kolei jeżeli do zmian nie dostosuje się SKOK - kara będzie wynosić maksymalnie 100 tys. zł, czyli dziesięć razy mniej.

Gazeta zaznacza, że kary wyrównują się w innej kwestii. Gdy bank lub SKOK nie umożliwi przeniesienia darmowego rachunku z innej instytucji, to wtedy zapłaci karę w wysokości miliona złotych.

Na wątpliwą poprawkę dotyczącą 10-krotnie niższej kary dla SKOK-ów zwracał uwagę między innymi Norbert Jeziolowicz ze Związku Banków Polskich na sejmowej komisji finansów publicznych 18 października.

- Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że taka duża rozpiętość tych kar jest w zasadzie niczym nieuzasadniona. Szczególnie w przypadku na przykład banków spółdzielczych, które też są podmiotami. powiedzmy sobie, relatywnie niedużymi, porównywalnymi ze spółdzielczymi kasami. Za to samo dokładnie przewinienie czy niewykonanie prawa nakładana byłaby na nie kara maksymalnie dziesięciokrotnie wyższa, choć wydaje się, że trudno znaleźć uzasadnienie dla takich dysproporcji. Jest to nieuzasadnione i chyba też trochę niesprawiedliwe - mówił na posiedzeniu. Wyjaśnień Jeziolowicz jednak nie usłyszał.

Dlaczego? Po jego pytaniu odezwał się przewodniczący komisji Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości i oznajmił, że ta kwestia była już omawiana na podkomisji i nie będzie ponownie rozpatrywana. Dopytywać o szczegóły chciała również poseł Krystyna Skowrońska z Platformy Obywatelskiej. Rozmowa Skowrońskiej z Sasinem szybko odbiegła od tematu i stała się przepychanką.

Skontaktowaliśmy się z poseł Skowrońską, by dowiedzieć się, czy odpowiedź uzyskała w końcu na piśmie. Jak się okazuje - tak, choć jest daleka od ideału.

- W odpowiedzi przeczytałam, że w unijnej dyrektywie nie znalazły się zapisy zmuszające inne instytucje niż banki do wprowadzenia podstawowego rachunku - mówi w rozmowie z money.pl Skowrońska. - Nie satysfakcjonuje mnie takie uzasadnianie i nierówne rozkładanie kar. W tej sprawie na pewno będę jeszcze żądała dodatkowych wyjaśnień. Nie ma przecież wątpliwości, że Ministerstwo Finansów popiera taką zmianę, popiera nierówne traktowanie niektórych instytucji finansowych. Na to przecież jest zgoda rządu - dodaje Skowrońska.

Zdaniem "Gazety Wyborczej" to poseł Jan Szewczak, były główny ekonomista SKOK-ów, a obecnie członek komisji finansów publicznych i przewodniczący podkomisji, odpowiada za niskie stawki kar dla SKOK-ów. Propozycję najpierw miała zgłosić Kasa Krajowa SKOK, a Szewczak ją po prostu przyjął. Skowrońska w rozmowie z money.pl też sugerowała, że to mogła być propozycja Kasy Krajowej

Na wrześniowym posiedzeniu pojawiła się poprawka, by kary dla banków były po prostu niższe - 100 tys. zł. Departament prawny Komisji Nadzoru Finansowego był za tym, by zostawić kary na poziomie miliona złotych. I tak zostało.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
WYRÓŻNIONE
ANTY PISIOR
8 lat temu
Szewczak .... dobre sobie. Ekonimista od 7 boleści który wygrał wybory w Białej Podlaskiej, której, gdyby nie poza imprezy organizowane przez spółkę Apellę (spółka-matka powiązana ze Skokami) na rzecz senatora Biereckiego (baron SKOK-owy, szef-szefów i m.in. Apelli) nie wiedziałby gdzie ta Biała Podlaska leży. A, że lud ciemny łyka wszystko, łyknął w Białej Podlaskiej i Szewczaka. A ten skoro wygrał, ma teraz wpływy to i się odwdzięcza SKOK-om za lata dobrej wypłaty. Ręka rękę myje. A co ... Ale ciemne masy to wciąż kupuja ....
maciej
8 lat temu
To oczywiste bo SKOKI to twory PIS .
Blacha
8 lat temu
Wiadomo że SKOKi są chronione bo w SKOKach siedzi ekipa PiSu.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
CNN
8 lat temu
Demokracja to równość obywateli i podmiotów gospodarczych wobec prawa,to czy w Polsce jest demokracja?
cenzor
8 lat temu
Negocjowanie wysokości kary dla Banku za nie dostosowanie się do wymogów prawa? Może lepiej niech ZBP zadba, aby prawo było po prostu przestrzegane i nie będzie problemu. A SKOKi wiadomo, finansują PIS, więc nie mogą płacić kar ;)
etc.
8 lat temu
"SKOK-i zapłacą dziesięć razy mniejsze kary niż banki - informuje "Gazeta Wyborcza" Czyżby GW już z góry zakładała, że banki będą działały wbrew nowemu, unijnemu prawu i stosowały niezgodne z prawem klauzule w umowach? Myślałem że kary wprowadza się po to by powstrzymać potencjalnego przestępcę przed popełnieniem przestępstwa, a GW już go broni, zanim jeszcze coś przeskrobał? Czy to przypadkiem nie zbytek ostrożności? A może świadomość życia w przestępczych realiach skłania do takiej nadopiekuńczości?
ziutek2225
8 lat temu
Kochani a skąd PiS miał pieniądze na wybory , skąd idą pieniądze na ochroniarzy - bank kościelny????????
Inteligenciuc...
8 lat temu
Kiedyś komisja sejmowa zajmie się powiązaniami władzy ze SKOKami, tak jak PIS używa komisji sejmowej w sprawie AmberGold do walki z PO. Sprawdzi się powiedzenie "nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka".