Polska firma podpisze kontrakt gazowy w Nigerii

Podstawowy wymiar wizyty jest gospodarczy, a jej cel to _ zbliżenie środowisk polskiego i nigeryjskiego biznesu _ - podkreślił ambasador Przemysław Niesiołowski. Dodał, że omawiane będą również m.in. kwestie regionalne, polityczne i bezpieczeństwa.

W piątek w stolicy Nigerii Abudży odbędzie się polsko-nigeryjskie forum gospodarcze. Ambasador zastrzegł, że na pewno dla większości polskich przedsiębiorców towarzyszących premierowi wizyta ta będzie miała przede wszystkim wartość poznawczą, dlatego nie należy spodziewać się podpisywania konkretnych umów.

Poinformował, że dojdzie do podpisania jednego kontraktu w sektorze gazowym. Nie podał szczegółów tej transakcji, ponieważ nie został do tego upoważniony przez zaangażowane firmy.

Według niego podczas pobytu polskiej delegacji w Nigerii dojdzie też do podpisania kilku porozumień między firmami z obu krajów. _ Z tego, co wiem od przynajmniej trzech (polskich) firm, mają one zamiar podpisać tu przynajmniej porozumienia o współpracy bądź listy intencyjne _ - powiedział Niesiołowski.

Według dyplomaty, podczas spotkania premiera z nigeryjskim prezydentem Goodluckiem Jonathanem, w czwartek dojdzie też do podpisania trzech porozumień resortowych. Podczas wizyty premier Tusk spotka się też z gubernatorami stanów. Jest to trzecia wizyta przedstawicieli polskiego biznesu w Nigerii. W lutym kraj ten odwiedziła misja handlowa z Wielkopolski, a w marcu - misja zorganizowana przez Łódzką Izbę Gospodarczą.

Jak poinformował Niesiołowski, na drugą połowę 2013 roku planowane są wizyty przedsiębiorców nigeryjskich w Polsce, a jeszcze w tym roku na konsultacje do Polski uda się kierownictwo ministerstwa spraw zagranicznych Nigerii, zgodnie z podpisanym rok temu porozumieniem o konsultacjach między oboma resortami dyplomacji. Pierwsza runda tych negocjacji odbyła się w 2012 roku w Abudży.

Według polskiego ambasadora, prowadzone są też rozmowy w sprawie uczestnictwa silnej delegacji Nigerii i innych krajów zachodniej Afryki na Forum Współpracy Gospodarczej Afryka-Europa Centralna, które odbędzie się w maju w Katowicach w ramach V Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Wizyta premiera w Nigerii ma na celu otwarcie polskiej gospodarki na nowe, szybko rozwijające się rynki. Według danych MSZ w 2011 roku polski eksport do Nigerii miał wartość 63,8 mln euro, a import - 16,9 mln euro. Tamtejszym rynkiem interesują się polskie firmy głównie z branży wydobywczej, energetycznej i teleinformatycznej.

Wizyta w Nigerii spóźniona?

Wizyta Donalda Tuska w Nigerii potrzebna, ale spóźniona. Tak oceniają eksperci, z którymi rozmawiał reporter Informacyjnej Agencji Radiowej. Doktor Błażej Popławski z Polskiego Towarzystwa Afrykanistycznego przyznaje, że w tamtym rejonie o kontrakty zabiegają największe mocarstwa świata._ - Spóźnieni jesteśmy o dwie dekady. Główni partnerzy tego chłonnego rynku to USA, Chiny i Indie. W starciu z nimi nie mamy szans. Warto jednak próbować - _ ocenia.

Nigeria to najludniejszy kraj kontynentu afrykańskiego. Zamieszkuje go prawie 170 milionów ludzi. Podstawą nigeryjskiej gospodarki jest przemysł wydobywczy, a eksport ropy to główne źródło dochodu narodowego tego kraju. Premier wczoraj tłumaczył, że będą towarzyszyć mu właśnie przedstawiciele firm energetycznych oraz zbrojeniowych.

Błażej Popławski przekonuje, że mamy szansę również na kontrakty w branży budowlanej. - _ Polacy są rozpoznawani w Nigerii jako specjaliści budowlani, projektanci - _przekonuje.

Obecnie na Afrykę przypada zaledwie 1 proc. całej naszej wymiany handlowej. Niedawno Ministerstwo Gospodarki uruchomiło program _ Go Africa _, wspierający nasze firmy w inwestycjach właśnie w Nigerii oraz Angoli, Kenii, Mozambiku i RPA.