Leszek Balcerowicz twierdzi, że politycy przejmując pieniądze emerytów zgromadzone w OFE, kierują Polskę do grona takich państw jak Argentyna czy Węgry.
Były minister finansów i szef NBP w radiowej Jedynce nazywa uchwalanie ustawy o OFE pokazem pogardy wobec konstytucji i opinii publicznej.
Według Balcerowicza, prezydent nie powinien podpisywać ustawy, gdy ona do niego trafi. _ - Prezydent ma szczególny obowiązek stania na straży konstytucji, która jest deptana - _powiedział profesor.
Leszek Balcerowicz dodaje, że działania rządu spotykają się z coraz bardziej krytycznymi uwagami na świecie. _ - Na papierze będzie można odnotować nadwyżkę, która będzie fałszywa. Po prostu zabiera się ludziom pieniądze - _ powiedział Balcerowicz.
Dziś ustawą o OFE, przewidującą przejęcie przez państwo oszczędności emerytalnych zainwestowanych przez fundusze w obligacje skarbowe, zajmie się Senat.