*W tym roku z polskich fabryk może wyjechać około 800 tysięcy aut osobowych. "Gazeta Wyborcza" pisze, że byłby to nasz rekord, ale będziemy musieli produkować co najmniej milion pojazdów rocznie, abyśmy mieli pewność, że polska branża motoryzacyjna nie zostanie wyprzedzona przez naszych sąsiadów z południa. *
Dziennik zastanawia się, czy jest to realne. Zwraca uwagę, że na razie jasno określoną przyszłość ma tylko fabryka Opla w Gliwicach, która będzie jednym z czterech w Europie producentów nowej wersji modelu Astra. Zakład w Gliwicach będzie produkować nowe auto do 2010 roku - docelowo do 210 tysięcy sztuk rocznie. Polskie zakłady Fiata zaczną w tym roku produkować nowy miejski samochód Fiat 500, a od przyszłego roku także montować odmianę tego auta na zlecenie Forda. Ale nie wiadomo, jak długo Fiat chce jeszcze produkować w Tychach auto Fiat Panda i jakie auto zastąpi ten popularny pojazd - pisze "Gazeta Wyborcza".
Według dziennika niejasne są też losy FSO. Gazeta przypomina, że Komisja Europejska zgodziła się na pomoc publiczną dla warszawskiej fabryki, ale w zamian za ograniczenie produkcji aut do 150 tysięcy aut rocznie - aż do 2011 roku. FSO, które pod koniec dekady chciałoby produkować 200 tysięcy aut rocznie zaskarżyło do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości warunki narzucone przez Komisję Europejską. Od planów Fiata i od wyroku ETS zależy więc, czy w 2012 roku będziemy świętować nie tylko organizację piłkarskich mistrzostw Europy w Polsce, ale także wejście do, klubu państw, które produkują 1 milion samochodów rocznie - pisze "Gazeta Wyborcza".
