Wraca problem zawłaszczonego przez państwo majątku – ustawa o rekompensatach ma być czytana w Sejmie 6 września. Zakłada ona 15 procentową rekompensatę za mienie przejęte przez państwo w latach 1944-62.
Polska jest jedynym (oprócz Białorusi) krajem w Europie, który nie rozprawił się z zadośćuczynieniem tym, którzy stracili swój majątek zagrabiony przez komunistów w latach powojennych. W latach 1944-62 wydanych zostało 16 ustaw i dekretów nacjonalizacyjnych.
W ten sposób tysiące ludzi zmuszonych było oddać państwu gospodarstwa rolne, apteki, a nawet tabor żeglugi śródlądowej.
_ Projekt ustawy, która od grudnia czeka na rozpatrzenie, była opracowywany przez poprzedni rząd i szeroko konsultowany, m.in. ze związkami i organizacjami żydowskimi.Nie przewiduje on rekompensat dla Niemców którzy opuszczając po wojnie Polskę, pozostawili tu swój majątek. _Obecne prawo nie dawało możliwości otrzymania rekompensat wszystkim właścicielom, którzy potracili domy, gospodarstwa, grunty i przedsiębiorstwa na podstawie ustaw dekretów nacjonalizacyjnych bez prawa do odszkodowań.
Projekt ustawy o rekompensatach przewiduję wypłatę pieniężną w wysokości 15 proc. wartości utraconego majątku.
Ustawa nie obejmuje dóbr warszawskich, a także majątków utraconych w związku z ze zmianą granic – tego typu sytuacje wymagają innego trybu.
Wypłaty rekompensat – według projektu – miałyby się odbywać w czterech rocznych ratach, a ich wypłata – dla właścicieli lub ich spadkobierców –_ Sam koszt obsługi technicznej wypłacanych rekompensat - według szacunków -wyniósłby 220 mln zł. Są to między innymi koszta wycen, ekspertyz i prowizji bankowych. _ miałaby się rozpocząć z 2009 r.
O rekompensaty mogliby się starać także byli właściciele muzealiów i obiektów zabytkowych.
Według wstępnych obliczeń, przekazanych przez Ministra Kultury, aż 85 tys. rzeczy zabytkowych objętych jest roszczeniami reprywatyzacyjnymi.
Przewidywana wartość roszczeń łącznie z rzeczami zabytkowymi wynosi 36,1 mld zł. Przede wszystkim byłyby to rekompensaty za utracone gospodarstwa, przedsiębiorstwa rolno-spożywcze, zespoły parkowo-pałacowe, apteki i majątek utracony podczas akcji „Wisła”.
Ustawa nie przewiduje tzw. restytucji naturalnej, czy zwrotu utraconego majątku. Według ustawodawców, wiele utraconych po wojnie prywatnych obiektów na nowo obecnie znajduje się w rękach prywatnych, a nabytych legalnie m.in. w wyniku prywatyzacji.
„Restytucja naturalna prowadziłaby zatem do naprawiania jednej niesprawiedliwości, powodując nową niesprawiedliwość i falę odszkodowań, a na dodatek ogromny zamęt gospodarczy i prawny” – czytamy w uzasadnieniu do ustawy.
Ustawa o rekompensatach ma ogromne znaczenie nie tylko w sensie moralnym, ale także spowoduje uporządkowanie sytuacji prawnych tysiąca nieruchomości.
Projekt ustawy ma być czytany podczas obrad Sejmu – 6 września.