Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Powódź w Serbii i Bośni. 30 ofiar śmiertelnych i zagrożona elektrownia

0
Podziel się:

Sytuacja wciąż jest krytyczna na całej długości Sawy, uchodzącej do Dunaju w Belgradzie. Sawa jest największym prawym dopływem Dunaju.

Powódź w Serbii i Bośni. 30 ofiar śmiertelnych i zagrożona elektrownia
(PAP/EPA)

Do co najmniej 30 wzrosłą liczba ofiar śmiertelnych katastrofalnych powodzi, które nawiedziły Serbię oraz Bośnię i Hercegowinę (BiH). Ewakuowano kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Dzisiaj ekipy ratunkowe i żołnierze kontynuowali walkę z żywiołem. Powódź zagraża też największej elektrowni w Serbii. Chodzi o położoną na południowy zachód od Belgradu zasilaną węglem elektrownię imienia Nikoli Tesli, zaopatrującą w prąd dużą część kraju. Znajduje się ona nad brzegiem rzeki Sawy.

Bilans największych od 120 lat powodzi na Bałkanach może być wyższy, ponieważ Belgrad nie chce ujawniać danych, zanim nie zakończy operacji ratunkowej. Oficjalnie serbskie władze poinformowały o trzech ofiarach śmiertelnych.

W kilku miastach ewakuowano około 20 tys. ludzi, w tym zwłaszcza w podstołecznym Obrenovacu, leżącym 30 kilometrów na północ od Belgradu.

Sytuacja wciąż jest krytyczna na całej długości Sawy, uchodzącej do Dunaju w Belgradzie. Sawa jest największym prawym dopływem Dunaju.

Premier Serbii Aleksandar Vucic oświadczył, że jego rząd skupia się przede wszystkim na ochronie elektrowni. - _ Robimy wszystko, co w naszej mocy _ - powiedział. Na apele rządu o pomoc w zabezpieczeniu brzegów Sawy odpowiedziały tysiące osób.

O pomoc zaapelował też serbski tenisista Novak Djokovic. Jak napisał na Twitterze, _ Wsparcie dla wszystkich! Pomóżmy im w niebezpieczeństwie. Przyłącz się _.

Rekordowe opady spowodowały wystąpienie rzek z koryt, a wezbrane wody niszczyły mosty i zalały tysiące domów. Ocenia się, że prawie jedna trzecia powierzchni Bośni znalazła się pod wodą. W samej Bośni, w miejscowości Doboj nad Bosną w północnej części kraju, żywioł pochłonął co najmniej 20 osób - podały lokalne władze.

Najbardziej dotknięte przez powódź są miasto Bosanski Szamac, które znalazło się całkowicie pod wodą, i Bijeljina na wschodzie, gdzie wezbrana rzeka przerwała w sobotę wały przeciwpowodziowe i skąd ewakuowano około 10 tysięcy ludzi. W Szamacu około stu osób wciąż czeka na ewakuację - donosi agencja AFP.

W kilkudziesięciu miasteczkach na terenie BiH zeszły lawiny błotne, powodując zniszczenia.

Zobacz relacje wideo z Bośni

W obu krajach ponad 100 tysięcy gospodarstw domowych zostało pozbawionych prądu. Dziesiątki ekip ratunkowych i wojsko ratują ludzi przy pomocy łodzi i śmigłowców.

Opady deszczu są w Bośni największe od czasu, gdy w 1892 roku zaczęto je mierzyć. Deszcz pada od wtorku i przewiduje się, że będzie padał do końca tygodnia. W niektórych regionach na północy i wschodzie kraju spadło do 150 litrów deszczu na metr kwadratowy.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)