Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier mówi,że decyzja o komisarzu w stolicy była niedostatecznie umotywowana

0
Podziel się:

Premier mówi,ze decyzja o komisarzu w stolicy byla niedostatecznie umotywowana


Premier mówi,że decyzja o komisarzu w stolicy była niedostatecznie umotywowana Premier Jerzy Buzek zapewnił, że - wbrew opiniom niektórych polityków
- wprowadzenie zarządu komisarycznego w Warszawie nie było zamachem na
demokrację. Szef rządu wyraził taką opinię podczas konferencji zorganizowanej w
Warszawie z okazji 10-cio lecia samorządu w Polsce.

Premier mówi,ze decyzja o komisarzu w stolicy byla niedostatecznie umotywowana Premier mówi,że decyzja o komisarzu w stolicy była niedostatecznie umotywowana Premier Jerzy Buzek zapewnił, że - wbrew opiniom niektórych polityków - wprowadzenie zarządu komisarycznego w Warszawie nie było zamachem na demokrację. Szef rządu wyraził taką opinię podczas konferencji zorganizowanej w Warszawie z okazji 10-cio lecia samorządu w Polsce. Przemawiając do burmistrzów, wójtów, prezydentów, starostów i marszałków z całego kraju, premier tłumaczył powody wprowadzenia zarządu komisarycznego w stolicy. Podkreślał, że jego decyzja była zgodna z prawem i że podjął ją w interesie obywateli. Premier przyznał jednak, że decyzja ta mogła być - jak to ujął - 'niedostatecznie umotywowana'. Dodał, że to Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnie, czy popełnił błąd. Jerzy Buzek mówił też, że po wprowadzeniu komisarza, stawianie oporu przez samorządowców było bezprawiem i niepodporządkowaniem się decyzjom premiera - sprawującego nadzór
nad samorządem. Podczas wystąpienia premiera, kilkudziesięciu samorządowców z Sojuszu Lewicy Demokratycznej opuściło widownię Teatru Wielkiego, gdzie odbywa się konferencja. Przed gmachem odbyła się pikieta młodzieży lewicowej. Demonstranci przynieśli ze sobą trumnę na której widniał napis: samorząd zginął śmiercią tragiczną w wieku 10 lat. iar

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)