Dziś dowiemy się jak radziły sobie polskie przedsiębiorstwa we wrześniu. O 14-stej Główny Urząd Statystyczny poda dane na temat produkcji sprzedanej przemysłu w poprzednim miesiącu.
Według szacunków Ministerstwa Gospodarki wskaźnik ten może być o 7 procent wyższy niż przed rokiem.
W podobnym tonie wypowiada się część analityków, między innymi główny ekonomista BZ WBK Piotr Bielski. - _ Napływają zamówienia zagraniczne, coraz więcej jest też zamówień krajowych. Wzrost produkcji utrzymuje się więc na przyzwoitym poziomie. Dodatkowo jeszcze we wrześniu mieliśmy więcej dni roboczych, niż rok wcześniej, więc wzrost produkcji będzie napompowany trochę sztucznie. W efekcie może on być, według naszych prognoz, powyżej siedmiu procent _ - twierdzi ekonomista.
Mniejszym optymistą jest główny ekonomista X-Trade Brokers Przemysław Kwiecień. Oczekuje on wzrostu, ale powyżej 4 proc. Zwraca on uwagę, że ostatnio poprawę sytuacji widać nie tylko w Polsce, ale też na przykład w Niemczech. - _ To pokazuje, że rzeczywiście europejska gospodarka notuje pewne ożywienie. Ono nie jest bardzo mocne, ale mimo wszystko jest to pewna poprawa. Może dawać to nadzieje, że tempo wzrostu gospodarczego będzie wkrótce szybsze _ - uważa analityk.
Według szacunków resortu gospodarki produkcja przemysłowa w trzecim kwartale powinna wzrosnąć o około 5 procent.
Czytaj więcej w Money.pl