Bardzo zasłużony dla Pątnowa Edward Kiedos przez całe lata działał w Polskim Stronnictwie Ludowym. Mieszkańcy są mu wdzięczni, bo pod jego rządami w Pątnowie powstały szkoły z halami sportowymi, drogi zostały wyasfaltowane, a straż pożarna chwali się nowymi wozami.
PSL zlekceważył jednak popularność wójta i dał mu dopiero 19 miejsce na liście wyborczej. Jego rozgoryczenie wykorzystała Samoobrona. Dała mu trzecie miejsce na swojej liście. Dzięki temu w jego okręgu wyborczym dostała ponad 70 procent głosów. To absolutny rekord w kraju.
Do głosowania "na Edka" przyznał się również... Adam Michnik - właściciel hurtowni z paszami i nawozami. "Edek załatwił pozwolenie na budowę i zakład wkrótce powstanie. W Wieluniu poupadały wszystkie duże fabryki, a tak młodzi pracę będą mieli." - mówi Michnik "Gazecie Wyborczej".
"Gazeta Wyborcza"/kry/chod.