"Latajcie za swoje"- tak w "Gazecie Wyborczej" Agnieszka Kublik komentuje zapowiedź premiera dyspozycyjności jego ministrów dla lokalnych sztabów wyborczych Sojuszu Lewicy Demokratycznej. "SLD powinno pamiętać - za udział w kampanii
trzeba płacić ze swoich pieniędzy" - pisze publicystka gazety. Kublik wypomina zachowanie prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego latem 2000 r., który na otwarcie swojej kampanii prezydenckiej poleciał do Kielc prezydenckim samolotem. Pytany, kto za to zapłaci, odparł: "Podatnik. Wszystko, co będę robił do 23 grudnia,
będę robił jako prezydent".
Na sugestię "Gazety Wyborczej" sztab wyborczy Kwaśniewskiego poprosił wówczas Państwową Komisję Wyborczą o wyjaśnienie tej sprawy. Stanowisko PKW nie pozastawiało wątpliwości - przypomina publicystka gazety - komitet wyborczy powinien płacić za korzystanie ze środków transportu przysługujących głowie państwa, bo komitety wyborcze nie mogą korzystać z pieniędzy z budżetu państwa.
"Gazeta Wyborcza" wyraziła nadzieję, że decyzja PKW będzie także
istotna dla rządu Millera.
"Gazeta Wyborcza"/Piotrowska/Chod.
