Jaki los czeka ustawę pozwalającą na wycinkę drzew na własnej posesji? Rzecznik rządu Rafał Bochenek apeluje, by poczekać z kolejnymi krokami. - Ustawa weszła pierwszego stycznia. Dopiero zobaczymy, czy są jakieś nieprawidłowości w jej stosowaniu. Przypominam, że nie była to ustawa rządowa, a projekt poselski - wyjaśniał Rafał Bochenek w programie #dzieńdobryWP. - Są wyolbrzymiane pewne sytuacje. Nie sądzę, żeby doszło do jakichś nadzwyczajnych wycinek w Polsce - ocenił rzecznik rządu.
- Projekt miał ułatwić obywatelom gospodarowanie na swoich nieruchomościach. Miał pozwolić, by Polacy mogli usunąć drzewa, które kilka lat temu sami zasadzili na własnych działkach - tak Bochenek wyjaśniał w programie #dzieńdobryWP ideę polityków Prawa i Sprawiedliwości. Pomysł, by ułatwić usuwanie krzewów i drzew ze swojej działki miał silne poparcie ministra środowiska Jana Szyszki.
Internauci z całej Polski donoszą, że ustawa już jest nadużywana. Znikają całe aleje starych drzew. Afera nabrała takich rozmiarów, że w poniedziałek wypowiedział się sam Jarosław Kaczyński. Prezes PiS zapowiedział zmianę przepisów. Na wewnętrznym spotkaniu partii miał nawet mówić, że w tej sprawie widać gołym okiem zewnętrzny lobbing.
Kiedy spodziewać się zmian? O to rzecznika rządu pytała Kamila Biedrzycka-Osica w programie #dzieńdobryWP. - Czy zdążycie zanim Polska zamieni się w wióry - zapytała wprost.
- Musimy sprawdzić, czy faktycznie doszło do nadużyć. Na podstawie tej ustawy tylko osoby fizyczne mogły dokonać wycinki drzew na nieruchomościach. Jeżeli ktoś prowadzi działalność gospodarczą i buduje osiedle, to musiał występować w normalnym trybie - komentował Rafał Bochenek. Rzecznik rządu argumentował, że przed przyjęciem zmian trzeba na chłodno ocenić skutki obowiązywania ustawy. - W tym momencie trwa tylko nagonka medialna. Pewne sytuacje są wyolbrzymiane. Nie było nadzwyczajnych wycinek. Może było kilka działek, ale nie mówimy o nadzwyczajnej skali - wyjaśniał.
- Poczekajmy. Zobaczymy, jakie działania podejmą politycy - tak z kolei komentował słowa Jarosława Kaczyńskiego.
O co chodzi z aferą "lex Szyszko"? Od pierwszego stycznia w Polsce obowiązują nowe przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach. Przepisy zakładają, że właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce. Projekt ustawy został przyjęty 16 grudnia - podczas przeniesionego z sali plenarnej posiedzenia.